Polyslash

We. The Revolution to najwyżej małe powstanie

Pokłóciłem się z We. The Revolution na tyle, że zrobiłem sobie od gry długą, długą przerwę. Na tyle, że niniejszy tekst trafia na łamy z okazji jej premiery na konsole. Zirytowałem się na tyle, że uznałem, że nie jestem w stanie podejść do We. The Revolution całkiem sprawiedliwie; czułem, że muszę się solidnie zastanow...[Czytaj więcej]

Co na polskim rynku słychać?

Jak zawsze dużo się dzieje, zarówno oficjalnie, jak i zakulisowo. Póki co jednak, skupmy się na tym, co niebawem przygotują dla graczy rodzime firmy.

We The Revolution – co wiemy?

15 lutego studio Polyslash oficjalnie ogłosiło, że 1 marca zapowie nową grę, próbując zmazać z siebie piętno Phantaruka. Na ten moment wszystko wskazuje na to, że im się to uda.