Frostpunk to tytuł, który powinieneś już teraz zapamiętać. Frostpunk to tytuł, który wzorem This War of Mine będzie bazował na emocjach gracza, wyzwalając takie, do których wstyd jest przyznać się w towarzystwie nieświadomym faktu, iż gry wideo to medium wyciskające – jak żadne inne – łzy z (męskich) oczu. Frostpunk to w końcu tytuł, który już teraz powinieneś rozważyć zakupić. Wiesz dlaczego?
W dużej mierze dlatego, że odpowiedzialne za niego warszawskie studio udowodniło, że w ich umiejętnościach warto pokładać nadzieję. Również z tego powodu, że w grze podjęty zostanie temat przeżycia w – delikatnie rzecz ujmując – niesprzyjających ku temu warunkach, bowiem akcja Frostpunk będzie miała miejsce w świecie skutym nieprzeniknionym lodem. Gracz dobitnie odczuje trudny do zdefiniowania strach, wynikające z niego słabości oraz skrajny brak zrozumienia dla potrzeb drugiego człowieka. 11bit Studios skoncentrowało się na tym, aby w sugestywny sposób oddać mechanizm procesów socjalizacji, po czym przeciwstawić go z różnorodnymi, często skrajnymi życiowo zjawiskami, wymuszającymi na jednostce działania, do podjęcia których normalnie nie byłby zmuszony. Mimowolnie skojarzył mi się film zatytułowany „K2” z 1991 roku, który przedstawiał do czego zdolny jest najbliższy towarzysz podróży w chwili nagłego napadu głodu i z jak przykrymi konsekwencjami się to wiąże… Czy podobne doświadczenia wyniesiemy grając we Frostpunk? Wyrażam cichą nadzieję, że tak.
W grze, która zapowiedziana została na 2017 rok nie zabraknie – jak już się domyślasz – podejmowania trudnych, dwuznacznych moralnie decyzji w środowisku pełnym lodowatego śniegu. Trzymam kciuki za produkcję tego tytułu. Wszak studio odpowiedzialne za markę This War of Mine, posiadające nie tylko spory bagaż doświadczeń, ale i umiejące radzić sobie z oczekiwaniami ogółu, nie ma w planach zawieść swoich odbiorców!