Drastyczne podwyżki dotyczą już także gier wideo.
Odświeżony Isaac Clarke droższy nawet od nowego Kratosa! Dead Space Remake po prezentacji pierwszego trailera, możesz już zamawiać w sprzedaży przedpremierowej. Niestety ceny trzech dostępnych edycji wręcz porażają, bo najtańsza, czyli standardowa edycja konsolowa to koszt 70 USD – 349,90 zł.
Poza standardowym wydaniem, możesz wybrać cyfrową Edycję Deluxe (trzy unikalne kostiumy i dwie tekstury kostiumów) za 79,99 USD – 389 zł lub edycję kolekcjonerską. Oprócz fizycznej kopii gry, kolekcjonerka będzie zawierać pudełko kolekcjonerskie, pełnowymiarowy hełm Isaaca Clarke’a do noszenia z działającymi światłami, soundtrack, cztery mini plakaty, naszywkę Ishimura, 4-calową metalową figurkę Markera, steelbook i więcej (obrazek poniżej). Ten rarytas będzie kosztować aż 274,99 USD – ok. 1300 zł.
Prawdę mówiąc, tak wysoka cena za grę mającą 14 lat to spora przesada. Zdaję sobie sprawę z lepszej grafiki, dodatkowych misji i pomieszczeń, głosu głównego bohatera, kosmicznego dźwięku itp., ale wielu graczy z pewnością wstrzyma się z premierowym zakupem i poczeka na pierwsze obniżki cen.