Po latach przepracowywania kinematograficznej traumy jaką niewątpliwie musiał wywołać film Super Mario Bros. z 1993 roku, Nintendo jest gotowe ponownie ugryźć temat najsłynniejszego z hydraulików w kinie. O produkcji wiemy już od paru lat, ale wreszcie znamy jego orientacyjną datę premiery.
Wieść pochodzi z dokumentu wypuszczonego przez Nintendo mającego nakreślić plany firmy na nadchodzące lata. Zdaniem „wielkiego N”, produkcja odbywa się bez problemów i film ma zadebiutować już za 2 lata. Za kinowe Super Mario Bros. odpowiada studio Illumination (m.in. Jak ukraść księżyc), bezpośrednio zaś sam jego prezes Chris Meledandri… oraz sam Shigeru Miyamoto.
Wiele wskazuje na to, że tym razem nie powtórzy się historia z 1993 roku. Nintendo było tak oburzone aktorską adaptacją z Bobem Hoskinsem i Johnem Leguizamo w roli braci Mario, że firma na lata straciła apetyt na kinowe wersje swoich konsolowych hitów.