Fałszywi Bogowie to drugi tom niezwykłej serii, jaką jest bez wątpienia Herezja Horusa. Dzięki wydawnictwu Copernicus Corporation od niedawna ponownie dostępny w Polsce.
„Niepewność budzi siły, których istnienia ludzkość nie chce zaakceptować. Ale one istnieją. I czytają w duszy Horusa niczym w otwartej księdze. Urazy, wątpliwości, niespełnione pragnienia… Skażone ziarno kiełkuje.”
Wielka Krucjata trwa w najlepsze. Horus wraz ze swoimi nieugiętymi Astrates podbija kolejne światy. Nie spodziewa się jednak, że jego dawny przyjaciel mógł zdradzić Imperatora. Gdy postanawia ukarać zdrajcę zostaje poważnie ranny. Już sam fakt, że jego nieśmiertelność zostaje poddana próbie sprawia, że Mistrz Wojny zaczyna wątpić. Nie jest już tak bardzo przekonany o boskości swojego stwórcy, o słuszności Krucjaty nie wspominając. Członkowie Kwadry, widząc swojego wodza, nie są pewni, komu i w co mają wierzyć. Czy wydarzenia na Davinie zmienią bieg historii? Czy Horusowi uda się wrócić na drogę światłości?
Prawdę znają jedynie Fałszywi Bogowie.
Mam absolutnego świra na punkcie uniwersum Warhammera 40 000 i nie potrafię spojrzeć trzeźwym okiem na żadną z produkcji w nim umieszczonych. Wywyższenie Horusa było bardzo dobre, jednak Graham McNeill stworzył dzieło, które zmiażdżyło mnie niczym Tytan klasy Imperator nieszczęśników, którzy stanęli na jego drodze. Mistrzowska fabuła, genialne dialogi i niesamowite opisy batalii sprawiły, że przez kolejne rozdziały przedzierałem się szybciej, niż pociski Boltera przez cienkie pancerze Zielonoskórych. Znalazłem tu wszystko, czego potrzebowałem do szczęścia. Co ważne, książka trafi nie tylko do miłośników uniwersum W40K, ale każdego, kto lubi dobrą fantastykę. Podobnie jak w pierwszym tomie Herezji Horusa, także tutaj autor nie skupia się jedynie na barwnych opisach walk. Historia wciąga niczym bagna na Davinie, a przemyślenia bohaterów dotyczące wiary i lojalności idealnie wpasowują się w dzisiejsze realia, skłaniając do refleksji nad własnym jestestwem i przynależnością społeczną.
„Naiwność ludzi polega na tym, iż wierzą, że są ważnymi postaciami na scenie historii, a ich działania wpływają na rwący potok czasu. Pamięć i historia nauczyły nas jednak, że z czasem wszystko przemija. Po cywilizacjach naszych przodków pozostały jedynie kości i proch. Po największych nawet bohaterach pozostają tylko zapomniane legendy.”
Bardzo dobrze, że Copernicus Corporation postanowiło wydać ponownie pierwszych pięć tomów Herezji Horusa. Jeśli czytałeś pierwszy tom cyklu, zapewne już dawno jesteś po lekturze Fałszywych Bogów. Jeśli jednak jeszcze nie sięgnąłeś po książkę McNeilla, koniecznie pędź do najbliższej księgarni i nadrabiaj zaległości. To doskonała kontynuacja dzieła Dana Anetta, która na długo pozostanie w Twojej pamięci. Ziarno herezji kiełkuje!