Jeśli na co dzień mieszkasz lub pracujesz w Katowicach i przypadkiem w dniach 27 września – 2 października masz wolne, nie zastanawiaj się ani chwili. Koniecznie odwiedź Ars Independent Festival. Event, który redefiniuje postrzeganie gier jako takich, podkreślając produkcje najbardziej ambitne i nietuzinkowe.
O festiwalu, któremu patronujemy od początku jego istnienia pisaliśmy już niejednokrotnie. Skupialiśmy się na opisie prezentowanych w tym roku produkcji oraz na atrakcjach, jakie czekają tam na Ciebie. Tym razem warto jedynie przypomnieć, że spośród wszystkich produkcji nominowanych w konkursie, w zacnym gronie znalazły się aż dwie polskie gry (czyli No Thing i SUPERHOT)! Powinieneś pamiętać również o tym, że po raz pierwszy w historii festiwalu o przyznaniu nagrody decydować będzie zgromadzona publiczność!
Jak mówi Jacek Wandzel, kurator gier wideo przy Ars Independent oraz nasz redakcyjny kolega, którego teksty możesz przeczytać pod tym linkiem:
„Nominowane gry nie mogły być „tylko” bardzo dobre. Musiały gwarantować, że zapadną w pamięć. Jak pierwszy szczeniacki romans. Jak stary przyjaciel, z którym już się nie rozmawia. Jak ten genialny pomysł, na który się kiedyś wpadło, a który teraz ktoś wciela w życie…”
W imieniu organizatorów chcielibyśmy również serdecznie zaprosić w środę 28 września na godz. 17.00 do Katowic Miasta Ogrodów (plac Sejmu Śląskiego 2) na wernisaż wystaw gier z udziałem m.in. Stephena Gilarda (autora muzyki do Hotline Miami), autorów już wspomnianych polskich gier, kwiatu rodzimego gamedevu z Artifex Mundi, a także wstępnie potwierdzonych twórców Tormentum oraz Symmetry. W programie festiwalu znajdziesz również polskie indyki oraz współczesne, interaktywne horrory w Gabinecie Grozy (m.in. Abe VR, Pony Island, The Uncle Who Works For Nintendo).
Oprócz eksperymentów z pogranicza gier wideo, będziesz mógł zobaczyć także set najnowszych wideoklipów w goglach VR i zagrać w wiele tytułów dedykowanych wirtualnej rzeczywistości. Zrealizowane w technice 360 teledyski odświeżają medium i odkryją nowe pola ekspresji audiowizualnej, intymnie skracając dystant między odbiorcą i twórcą. Co jeszcze czeka na Ciebie? Cóż, przekonaj się osobiście, wygrywając karnet na Ars Independent Festival! W jaki sposób?
O tym dowiesz się już jutro na naszym Facebooku!