Był koniec burzliwego 2020 roku. Kolejny miesiąc lockdownu, coś trzeba było robić, żeby nie zwariować. Szukałam wtedy ciekawych systemów, które potencjalnie mogłabym polubić. Coriolis – Trzeci Horyzont od szwedzkiego wydawnictwa Fria Ligan przyciągnął mnie błyskawicznie przez pewne podobieństwa do serialu Firefly. Marzyłam o rozegraniu podobnej, pełnokrwistej pr...[Czytaj więcej]