Świetne wieści dla wielbicieli serii Metro napływają od filmowej strony. Na srebrnym ekranie wreszcie zobaczysz mroczne przygody w moskiewskim metrze.
Rosyjska spółka medialna Gazprom Media ogłosiła, że prace przy filmie Metro 2033 rozpoczną się w przyszłym roku, a premierę ustalono na 1 stycznia 2022 roku. Producent Valery Fedorovich z wielką satysfakcją stwierdził, że będzie to projekt marzeń, najbardziej ambitna produkcja na wielką skalę.
Twórcy zamierzają zainwestować niespotykaną dotąd kwotę w produkcję i promocję filmu zarówno w Rosji jak i za granicami kraju. Z kolei dyrektor Central Partnership (związane z Gazprom Media) Vadim Vereshchagin zaznaczył jak wielką i kultową powieścią jest Metro 2033 i choć trudno będzie utrzymać filmową klasę znaną z książki, to już teraz wie, że zapowiada się hit.
Filmowcy nie zostaną jednak sami, bo autor Dmitrij Głuchowski nie tylko dał zielone światło na produkcję filmu (a przecież odmówił amerykańskiej wytwórni), ale w dodatku chce być producentem kreatywnym i udzielać rad twórcom. Ta książka zajmuje szczególną rolę w życiu autora i po 10 latach odmów wreszcie akceptuje wizję i chce pomóc podczas powstawania filmu.
Szykuje się pełny klimatu obraz, skierowany szczególnie do fanów książek.