Gra planszowa Między półkami, wydana w Polsce przez Rebel, dedykowana jest młodszym odbiorcom lubiącym łamigłówki.
Będziecie w niej robili porządek w swoich biblioteczkach, uważając przy okazji na pewnego niesfornego kociaka.
Gra planszowa Między półkami – zawartość zestawu i jakość wykonania
W średnich rozmiarów pudełku znajdziecie dwanaście, wykonanych z drewna książek w różnych kolorach, oznaczonych literkami od A do L, dwie drewniane półki, figurkę czarnego kota, poziomicę w kształcie doniczki z kwiatami, 40 kart z zadaniami oraz krótką instrukcję.
Już samo opakowanie przykuwa uwagę, ponieważ spora część jest przezroczysta, dzięki czemu widać sporo zawartości. Pudełko zaprojektowano tak, aby łatwo można było przygotowywać rozgrywkę, a po skończonej zabawie szybko schować całość z powrotem. Insert jest dość ciasny, dzięki czemu elementy nie mają luzów. Jedyne, co może przysporzyć problemów, to miejsce na karty zadań. Ma ono dwie wypustki, które niestety mogą uszkodzić karty, jeśli wkłada się je od góry.
Wszystkie elementy są solidne, więc nie ma mowy o ich przypadkowym uszkodzeniu. Aby ułatwić odnajdywanie książek, każdą pomalowano na inny kolor. Uważać, z oczywistych względów, trzeba jedynie na poziomicę.
Jak grać w Między półkami
Zasady gry są bardzo proste. Najpierw wybieracie kartę zadania, a następnie kładziecie na stole jedną z drewnianych półek. Potem układacie na półce wskazane na karcie zadania książki, a na nich drugą drewnianą półkę. Na końcu, jeśli tak mówi karta zadania, umieszczacie miedzy książkami figurkę kota i sprawdzacie poziomicą, czy górna półka leży płasko. To w zasadzie tyle.
Należy jedynie pamiętać o kilku wytycznych, jak chociażby tym, że górnej półki muszą dotykać minimum dwie książki. Karty zadań zawierają dodatkowe kryteria, które trzeba spełnić, aby zaliczyć wyzwanie. Może to być, np. ułożenie konkretnej książki w poziomie. Na drugiej stronie karty zadania można sprawdzić przykładowe rozwiązanie, ale należy pamiętać, że tych może być kilka. Najważniejsze, aby Was układ książek spełniał wymagania zawarte na karcie.
Wrażenia z rozgrywki
Gra planszowa Między półkami jest bardzo przyjemna w odbiorze, ale ma jedną wadę – zdecydowana większość zadań nie stanowi żadnego wyzwania. Moja ośmioletnia córka (gra ma oznaczenie wiekowe 8+, przyp. red.) zaliczyła wszystkie w dwa wieczory. Ostatnie, owszem, wymagały główkowania, ale chciałoby się więcej zadań z wyższym poziomem trudności.
Tytuł ma też dość niskie replayability – po ukończeniu niekoniecznie chcę się do niego wracać. Dlatego po zaliczeniu wszystkich zadań zaczęliśmy kombinować, chociażby wprowadzając zasadę, że aby ukończyć zadanie, trzeba przedstawić przynajmniej dwa różne układy książek, ale nie może to być lustrzane odbicie. Wówczas zaczęła się prawdziwa zabawa. Wszystko przez to, że bardzo często pierwsze rozwiązanie przychodzi do głowy niemalże samo.
Warto podkreślić, że gra planszowa Między półkami potrafi wciągnąć dzięki samej formie rozgrywki. Młodsi odbiorcy mają ogromną frajdę z układania książek i kota. No i ta satysfakcja na buzi, gdy uda się zaliczyć nawet najprostsze zadanie… Jako dorośli niespecjalnie daliśmy się porwać książkowemu szaleństwu, ale dzieciaki miały sporo radości.
Podsumowanie
Gra planszowa Między półkami to tytuł, który mogę polecić, przede wszystkim, najmłodszym odbiorcom. Być może starszaki znajdą tu coś dla siebie, ale raczej na krótko.
Wydawnictwo Rebel wyceniło grę na niemalże 100 PLN, co – według mnie – jest zbyt wygórowaną ceną w stosunku do zawartości. Na szczęście bez problemu znajdziecie w sieci oferty oscylujące w okolicy 70 PLN. Tyle warto zainwestować. Wrócimy do tego tytułu, to pewne. Ale za jakiś czas.