„Wbrew powszechnie obowiązującej opinii – i powielającym stereotypy mediom – gry wideo nie są tylko i wyłącznie epatującą przemocą rozrywką dla najmłodszych” – tak zaczyna się informacja na stronie uniwersytetu wrocławskiego. A skoro to dopiero początek, wręcz wypada przeczytać całą resztę…
I jak się okazuje lektura nie będzie czasem absolutnie straconym. Wiadomość, której wstęp przytoczyliśmy powyżej dotyczy inicjatywy nazwanej „Laboratorium Gier Wideo” działającej pod skrzydłami Instytutu Filologii Angielskiej UWr. Podczas trwania interesujących wykładów pomysłodawcy przyjrzą się aspektom badawczym gier oraz funkcjonowaniu branży multimedialnej rozrywki w Polsce.
Spotkania trwają od 14 października. Poruszane były już tam tematy stricte powiązane z warsztatem badacza gier, ze źródłami i stosowaną metodologią, zaś w planach są kolejne interesujące pozycje. 25 listopada tematem spotkania z Radosławem Smektałą z Tequila Games będzie proces wydawniczy i produkcyjny gier mobilnych, natomiast 28 listopada gościem „Laboratorium” będzie Marcin Kosman, autor książki „Nie tylko Wiedźmin. Historia polskich gier KOMPUTEROWYCH*”.
Pytanie „czy warto?” jest jednym z najbardziej tendencyjnych, więc szkoda miejsca na podjęcie próby odpowiedzi. Jeśli tylko w przytoczonych wyżej dniach będziesz – choćby okazjonalnie – gościł we Wrocławiu, skieruj swoje kroki na ul. Kuźniczą 22. Nie pożałujesz.
* W źródle źle przytoczono tytuł książki autorstwa Marcina. Zapisany majuskułami bardziej rzuci się w oczy osobom teoretycznie zainteresowanym.