Kolejne wycieki tajnych spraw Nintendo, choć tym razem niezagrażający użytkownikom. W ciągu ostatnich tygodni, na 4chan pojawił się szereg bardzo prywatnych materiałów związanych ze starymi konsolami japońskiej firmy. Do sieci wpadły kody źródłowe oraz i zdebugowane wersje gier Pokémon Blue i Yellow, później zdebugowane ROM-y innych tytułów na 3DS, oficjalny emulator GameBoya oraz klucze wszystkich maszyn aż do DSi… Wreszcie, w największym przecieku do tej pory, w internecie można znaleźć pełny kod źródłowy, dokumentację, projekty i wszystko inne, co zostało użyte do stworzenia Nintendo Revolution – czyli w ostateczności Wii.
Wyciek jest naprawdę masywny i zdradza masę nowinek i ciekawostek „od kuchennej strony” konsoli. Do sieci trafiły nawet pliki Verilog. To język opisu sprzętu, służy do opisywania obwodów za pomocą kodu – oznacza to, że jesteśmy w stanie dowiedzieć się wszystkiego o produkcji i działaniu każdej jednej części składowej Wii. Wszystkie materiały trafiły do sieci najpewniej w wyniku zhakowania serwerów firmy BroadOn – Nintendo zatrudniło ją do pracy przy większości sprzętu i oprogramowania Wii.
To oczywiście „jedynie” kawałek historii, ale może on znacząco wpłynąć na postępy sceny emulującej gry wideo. Korzystanie z tych materiałów oczywiście nie jest legalne i mogłoby sprowokować Nintendo do bardziej radykalnych działań przeciwko moderom. Poniżej demo wykorzystane do testowania Nintendo 64, którego kod źródłowy również trafił do internetu. Więcej o wycieku możesz przeczytać w odpowiednim wątku na forum ResetEra.
