Media społecznościowe to fenomen XXI wieku – co do tego nikt nie ma wątpliwości. Facebook rządzi i dzieli na całej linii, mając we władaniu oprócz oczywistej aplikacji jeszcze Messengera, Instagrama oraz WhatsApp. Czasami jednak nawet gigantowi potknie się noga, o czym świadczy nieudany eksperyment noszący nazwę Facebook Gameroom, o którym pisałem już na łamach Ustatkowanego Gracza.
Nie tylko jednak Mark Zuckerberg dostrzega potencjał drzemiący w grach. Jego niegdysiejszy konkurent, za jakiego media uznały Snapchata (przede wszystkim chodzi o USA – przyp. red.), zakomunikował światu, że oto wprowadza gry do własnej aplikacji mobilnej. I wszystko wskazuje na to, że jego właściciele poważnie podchodzą do tematu, gdyż zakupili w tym celu Prettygreat – australijskie studio tworzące tytuły mobile.
Czy to dobrze? Z pewnością! Może w Polsce niewiele osób doceni tę inicjatywę, gdyż gro starszych użytkowników korzysta z Instagrama, a z kolei młodsze uznaje Snapchata za twór dobrze już passé, to jednak w Stanach Zjednoczonych zainteresowanie użytkownika może być – dzięki grom osadzonym w strukturze aplikacji – podtrzymane. Zdecydowanie więcej szczegółów na ten temat mamy poznać 4 kwietnia, kiedy to Project Cognac ma zostać oficjalnie zaprezentowany szerokiemu gronu użytkowników.