Nowy Donkey Kong jest dłużej w produkcji niż GTA 6.
Już jutro premiera Donkey Kong Bananza, więc warto dowiedzieć się kilku ciekawostek odnośnie gry. W wywiadzie dla La Vanguardia producent Kenta Motokura i reżyser Kazuya Takahashi ujawnili, że gra jest w fazie rozwoju od ośmiu lat. Okazuje się, że twórcy rozpoczęli pracę nad tytułem zaraz po zakończeniu produkcji Super Mario Odyssey w 2017 roku.
Duet opowiedział też o czynnikach różnicujących Super Mario Odyssey i Donkey Kong Bananza. Motokura zauważył, że jedną z kluczowych różnic między tymi dwiema grami jest sposób, w jaki gracze wchodzą w interakcję ze światem. Studio chciało, aby każdy poziom w Super Mario Odyssey był odrębny i zabawny na swój sposób. Z kolei w Donkey Kong Bananza większy nacisk położono na „element zniszczenia i generowaną przez niego ciągłość”. Obejmuje to reakcje łańcuchowe poprzez niszczenie losowych obiektów w celu np. odkrycia sekretnych pomieszczeń.
W tym samym wywiadzie Takahashi opowiedział o swojej historii z serią Donkey Kong i o tym, jak postanowił powrócić do klasyków serii, aby przygotować się do roli reżysera Bananza. Twórca ma bardzo miłe wspomnienia z Donkey Kong Jr. i Donkey Kong Country i jak tylko dowiedział się, że został przydzielony do ekipy twórców ponownie rozegrał wszystkie gry z serii.

W Donkey Kong Country zostały wprowadzone unikalne mechaniki, takie jak działa beczkowe i wagoniki, a deweloper chciał powrócić do tych elementów i dodać poczucie destrukcji. To zmotywowało ekipę do połączenia dawnych wspomnień z nowymi pomysłami. Wyniki tych doświadczeń i tak długiej produkcji poznasz już za kilkanaście godzin.
Donkey Kong Bananza ukaże się 17 lipca wyłącznie na Nintendo Switch 2.