Chyba każdy szanujący się gracz spodziewa się prawdziwego hitu od studia Naughty Dog, a twórcy kolejny raz są pewni siebie i dają temu oznaki.
W maju bieżącego roku może dojść do spektakularnej premiery, która wyznaczy nową jakość w grach wideo. Kolejna przygoda w The Last of Us: Part II nadchodzi wielkimi krokami, a twórcy na trzy miesiące przed premierą coraz bardziej podgrzewają atmosferę. Jeden z reżyserów przygód Ellie, Joela i Diny, Anthony Newman napisał na Twitterze krótkie ale jakże wymowne zdanie. Okazuje się, że twórcy są tak pewni swojej najnowszej produkcji, że walczą o redefinicje gier wysokobudżetowych w 2020 roku.
Zdolna ekipa już kończy pracę przy sequelu The Last of Us, więc wie na czym stoi i pozwala sobie na tego typu wpisy. Tak pewne określenie nowej jakości czy przesunięcie poprzeczki tytułów AAA i to w roku premiery Cyberpunka 2077 może robić wrażenie, szczególnie że twórcy z Kalifornii znani są z nie rzucania słów na wiatr.
Już wkrótce możesz spodziewać się (miejmy nadzieję, że trafi do sieci) fragmentu dema sequela The Last of Us, który będzie dostępny dla odwiedzających na targach PAX East 2020 (27 luty – 1 marca) w Bostonie. Urywek opowieści o nazwie “Patrol” zawierać będzie wczesny etap gry, kiedy Ellie i Dina muszą opuścić Jackson wśród wielu zainfekowanych. Twórcy zaznaczają, że demo to jedynie bardzo krótki wgląd w pełną wersję.