O tym, że This War of Mine The Boardgame wystartowało z kampanią na Kickstarterze pisaliśmy w połowie marca. Ta właśnie się skończyła, a jej rezultat przeszedł najśmielsze oczekiwania twórców. Michał Oracz oraz Jakub Wiśniewski, z którymi miałem przyjemność porozmawiać o powstającej w pocie czoła planszówce opartej na licencji doskonałej produkcji 11 bit studios, bez wątpienia nie spodziewali się takiego obrotu spraw.
Jakub Wiśniewski: WOW!
Na Kickstarterze chcieli zebrać 40 tysięcy GBP, natomiast wspierający uwierzyli w nich na tyle, że ostatecznie kampania zakończyła się na kwocie 621 812 GBP, co w przeliczeniu na złotówki po dzisiejszym kursie funta brytyjskiego daje astronomiczną sumę 3 581 637 PLN. Tak, dobrze widzisz! Ponad 3,5 miliona złotych! Złożyło się na nią dokładnie 9 627 ludzi z całego świata!
Poprosiłem autorów o kilka słów komentarza:
„WOW! Pracowaliśmy na taki wynik, mimowolnie zakładając go gdzieś z tyłu głowy. W końcu mieliśmy za sobą arcymocne IP This War Of Mine oraz ekipę niesamowitych ludzi. Mimo to, jest to niezwykle miłe zaskoczenie, ponieważ większość pomysłów wypaliła, co nie zawsze się przecież udaje. Jesteśmy bardzo niewyspani, ale jednocześnie niezwykle mocno zadowoleni. Teraz czeka nas prawie rok przygotowań i wysyłki (śmiech).” – Jakub Wiśniewski
Szczerze gratulujemy sukcesu i z niecierpliwością czekamy, aż This War of Mine wyląduje na naszym stole. Wszak edycja cyfrowa nie tylko dostarczyła wzruszeń notując doskonałe wyniki sprzedażowe na świecie, ale również otworzyła oczy tłumom na bezsensowny ogrom wojennej pożogi. Podobnie jak osoby wspierające kampanię groszem, liczymy na doskonale spędzony czas przy wersji analogowej tego niezwykłego tytułu.