Pierwszy tom komiksu Diuna: Ród Atrydów zostawił mnie z ogromnym apetytem na kontynuację. Okazało się, że jednak mam spore zaległości do nadrobienia… Tak, jak pierwszy tom wydawał mi się świetną propozycją dla osób nie znających na wylot uniwersum Diuny, tak kontynuacja trzyma takie tempo, że już w połowie złapałem mentalną zadyszkę. Komiks Diuna: ...[Czytaj więcej]