Lenovo Legion 5 Pro – test laptopa

Około półtora roku temu miałem okazję przetestować jak się okazało jeden z lepszych laptopów, z jakimi miałem do czynienia. Lenovo Legion 5 sprawdził się znakomicie zarówno pod kątem standardowego korzystania jak i jako sprzęt gamingowy.

Kilkanaście dni temu dzięki uprzejmości słynnego producenta w moje ręce trafił kolejny laptop sygnowany ich logiem, tym razem z oznaczeniem Legion 5 Pro. I od razu mogę napisać jedno – mój indywidualny ranking laptopów zyskał właśnie nowego lidera.

Jakość wykonania i wrażenia wizualne

Legion 5 Pro z sukcesem kontynuuje styl laptopów Lenovo, który można określić mianem „oszczędnie i gustownie”. Obudowa jest smukła, bardzo solidna i zdominowana przez odcienie szarości. Laptop prezentuje się niezwykle przyjemnie, a świecące na obudowie logo dodaje przysłowiowego sznytu.

Legion 5 Pro nie należy może do najlżejszych (niewiele ponad 2,5 kg), jednak nie ma się czego dziwić, gdyż przyglądając się bryle od razu widać, że twórcom zależało na wysokiej jakości materiałach. Do tego oczywiście 16-calowy ekran także dokłada do wagi swoje „trzy grosze”.

Legion 5 Pro, tak jak poprzedni testowany przeze mnie laptop zdecydowaną większość slotów skrywa z tyłu obudowy, co według mnie jest świetnym posunięciem. Znajdują się tam: gniazdo sieciowe (RJ45), sloty USB-C (3.2 Gen 2) oraz trzy USB 3.2 Gen 1, wejście HDMI 2.1 oraz zasilanie. Na prawym boku mamy kolejny port USB 3.2 i przycisk blokady kamery, a z lewej strony jeszcze jeden slot USB-C 3.2 Gen 2 oraz 1 miniJack 3,5mm (combo).

Całość prezentuje się dobrze nie tylko pod kątem wizualnym, ale także czysto użytkowym – portów jest dużo, są łatwo dostępne, a po ich wykorzystaniu wystające kable nie zabierają miejsca po bokach sprzętu.

„Bebechy” i ich wydajność

Wnętrzności Legiona 5 Pro na papierze wyglądają imponująco. Testowana przeze mnie jednostka posiadała następującą konfigurację:

– procesor AMD Ryzen 7 5800H 3,2 GHz, pamięć 16 GB, karta graficzna Nvidia GeForce RTX 3070 8 GB GDDR6, dysk 1 TB SSD, system Windows 11.

Co jednak o wiele bardziej istotne także praktyce cały ten zestaw wypada rewelacyjnie. Legion 5 Pro nie boi się praktycznie żadnej gry i spokojnie radził sobie z każdym wyzwaniem jakie przed nim stawiałem.

legion 1

Maksymalne ustawienia w Destiny 2, Warframe, Division 2, Anno 1800, Civilization VI, Frostpunk, Total War: Warhammer czy Microsoft Flight Simulator nie zrobiły na nim większego wrażenia. Jedynie przy Farcry 6 uruchomionym z grafiką na poziomie ultra laptop delikatnie się „dusił”, jednak nie było to problemem uniemożliwiającym rozgrywkę.

Znajdujący się na pokładzie dysk twardy … to natomiast istny demon prędkości. Nie dość, że oferuje zadowalającą pojemność, to jeszcze przy zapisywaniu i transmisji danych niemalże fruwa. Także prędkość funkcjonowania samego laptopa zadowoli najbardziej wymagających użytkowników: 2-3 sekundy na uruchomienie systemu i drugie tyle na wyłączenie sprzętu.

Jakość obrazu oraz audio

W Legionie 5 Pro można wskazać bardzo wiele mocnych stron. Perełką wśród nich jest według mnie natomiast ekran. Mamy tu do czynienia z antyrefleksyjną matrycą 16 cali, o maksymalnej oferowanej rozdzielczości 2560×1600 px, proporcjach 16:10, jasności 500 nit oraz odświeżaniu 165 Hz. Robi wrażenie, prawda?

Co jednak ważniejsze, to jak powyższe parametry przekładają się na rzeczywistość. A w tym aspekcie jest po prostu rewelacyjnie. Jakość kolorów, nasycenie, dynamika, wyrazistość, praktycznie zerowe smużenie, komfort dla oczu, czas reakcji wg producenta 3ms – muszę przyznać, że od bardzo dawna nie miałem do czynienia z aż tak dobrą matrycą. W połączeniu z wskazaną wyżej wartością jasności wyświetlanego obrazu tworzy to coś, czego nie można nie zauważyć.

Czy to w grach, czy oglądając filmy, przeglądając internet czy po prostu nawigując między oknami Windowsa, ekran Legiona 5 Pro to klasa sama w sobie.

W kontekście audio laptop Lenovo sprawuje się tak, jak tego można oczekiwać od jednostki gamingowej. Głośniki oferują zadowalającą jakość sygnału, choć z pewnością nie będzie to szczyt marzeń dla osób delektujących się muzyką. Dźwięk nie jest przesadnie bogaty, niskie i wysokie tony jakością nie grzeszą, jednak załadowane na pokładzie oprogramowanie Nahimic Audio pozwala wycisnąć z Legiona przyzwoite osiągi w sferze brzmieniowej.

Wrażenia użytkowe, ergonomia pracy

Lenovo Legion 5 Pro to solidny kawał maszyny. Tak jak napisałem już na początku, praktycznie z miejsca niezwykle pozytywnie zaskoczył mnie swoimi osiągami, a czas jaki spędziłem na jego testowanie mijał niezwykle szybko.  Nie jest jednak oczywiście tak, że jest to laptop idealny. Gdybym miał zwrócić uwagę na aspekty nie będące najmocniejszą stroną testowanego sprzętu to byłby to czas pracy na baterii oraz głośność systemu chłodzenia.

W Legionie 5 Pro zamontowano dosyć silną baterię o pojemności 80Wh jednak przy pracy na tzw. „pełnych cylindrach” paliwa starcza jej na niewiele ponad 1h (choć na takiego laptopa to i tak dużo). Małą rekompensatą jest natomiast relatywnie krótki czas ładowania (około 1,5h). Wszystko to oczywiście sprowadza się także do zużycia energii elektrycznej. I o ile nie dysponuję narzędziem pozwalającym na odpowiednie pomiary, to zakładam, że zasilacz 300W swoje potrafi wessać.

Każdy posiadacz laptopa gamingowego musi zwracać uwagę na efektywność systemu chłodzenia swojej maszyny. Pod tym kątem Legion 5 Pro z pewnością należy do rynkowej czołówki. Laptop, przy dłuższej pracy na maksymalnych obrotach łapie temperaturę w okolicach 70-80 stopni, jednak tej granicy nie przekracza. Szybko też po zakończeniu wraca do niższych wartości. Przychodzi to jednak z kosztem w postaci dosyć uciążliwego hałasu generowanego przez wentylatory. Przy dłuższym posiedzeniu obcowanie z Legionem 5 Pro bez słuchawek nie należy do najbardziej komfortowych.

Podsumowanie

Reasumując, Lenovo Legion 5 Pro to pod kątem gamingowym zaiste rewelacyjna jednostka. Laptop ten ma wszystko co potrzebne, aby dawać radość przez kilka ładnych lat nawet biorąc pod uwagę tempo rozwoju technologii komputerowych.

Przeszkodą nie do pokonania może być jednak cena, jaką producent życzy sobie za to cudo. Legion 5 Pro w konfiguracji jaką otrzymaliśmy do testów to wydatek rzędu około 8000 zł, trudno więc powiedzieć, że jest to maszyna dla każdego. Natomiast z pewnością jest to laptop, który każdego by zadowolił.

Plusy

  • kapitalna matryca ekranu
  • rewelacyjna wydajność karty graficznej
  • szybki i efektywny procesor
  • bardzo szybki dysk twardy
  • dobry system chłodzenia
  • jakość wykonania

Minusy

  • hałaśliwe wentylatory
  • czas pracy baterii
6

Celujący