Golem Gates to debiutancka gra studia zagranicznego studia Laser Guided Games, którego członkowie wcześniej pracowali chociażby dla Epic Games. Próbując dowiedzieć się o ich nowo powstającym tytule nieco więcej, przepytaliśmy ich o detale produkcji, z której wrażenia opisaliśmy w osobnym artykule.
Ustatkowany Gracz: Najpierw chciałbym dowiedzieć się nieco o Waszym tle. Z tego, co wiem, przy Golem Gates nie pracuje liczny zespół. Jak go skompletowaliście i za co odpowiada każdy z Was przy produkcji gry?
Laser Guided Games: Jest nas ledwie czworo. Dwóch programistów, artysta i projektant poziomów / dźwięku. Dwoje z nas przez wiele lat pracowało w Epic Games. Pozostałą dwójkę poznaliśmy przypadkiem na mieście, gdy składaliśmy prototyp gry – zainteresowali się i z nami zostali.
Ustatkowany Gracz: Czy mógłbyś przybliżyć nieco proces powstawania ostatecznego wyglądu Golem Gates? Co zainspirowało tak mroczną i intensywną grafikę?
Laser Guided Games: Chcieliśmy zrobić coś innego; coś bardziej skupionego na technologii, a jednak z elementami fantasy, które pozwoliłyby nam na wprowadzenie całej gamy fajnych efektów gameplayowych. Myślę, że mgła wojny odgrywa ogromną rolę w tym stylu wizualnym, nadając światu mocno opresyjny wygląd.
Ustatkowany Gracz: Skąd wzięła się potężna muzyka w wersji wczesnego dostępu? To gotowe dźwięki, czy powstały specjalnie dla Golem Gates? W tej chwili nie ma w grze zaimplementowanych zbyt wielu utworów. Czy w wersji finalnej będzie ich więcej?
Laser Guided Games: Muzyka została skomponowana specjalnie na potrzeby gry. W toku dodawania nowych rzeczy i zbliżającej się premiery wersji pełnej, do Golem Gates na pewno trafi więcej ścieżki dźwiękowej. Zastanawiamy się jednak, czy będzie ona sprzedawana osobno, ale nie zapadły jeszcze w tym aspekcie konkretne decyzje.
Ustatkowany Gracz: Czy mógłbyś nieco bardziej szczegółowo opowiedzieć dlaczego zdecydowaliście się na właśnie takie rodzaje mechanik (RTS + deckbuilding) i dlaczego wybraliście model „pay to play”? Co było najprostsze, a co najtrudniejsze podczas produkcji i rozwijania rozgrywki?
Laser Guided Games: Dążymy do innego spojrzenia na istniejący gameplay. Chcieliśmy ograniczyć część aspektów RTS-ów, które mogą odrzucać wielu graczy, takich jak skomplikowane rozkazy budowania czy odpalanie skryptów – zamiast tego, chcieliśmy przenieść część strategii w budowanie talii.
Nie chcieliśmy również podążać za modelem free to play, bo uważamy, że czyni on robienie nowych talii trudnym i mało satysfakcjonującym. Kiedy gram w darmowe karcianki, często czuję, że nawet płacąc pieniądze nie będę w stanie zbudować tego, co chciałbym osiągnąć w relatywnie krótkim czasie. Pojedyncza płatność za grę i dodawanie do niej zawartości w regularnych odstępach pozwalają graczom dostosować deck do swoich wyobrażeń w tempie, za jakim nadążą.
Najtrudniejszą częścią projektu było zdecydowanie dostosowanie wspomnianego tempa. Na początku, mieliśmy straszne problemy z rushowaniem – w końcu to rozwiązaliśmy, ale wówczas zaczęły się kłopoty z sytuacjami patowymi. Dlatego pomyśleliśmy o skopiowaniu koncepcji obozowisk potworów z innych gier.
Ustatkowany Gracz: We wczesnym dostępie nie ma jeszcze trybu kampanii a chciałbym wiedzieć o nim nieco więcej. Czy mógłbyś zdradzić kilka szczegółów?
Laser Guided Games: Pracujemy obecnie nad kampanią – tyle mogę powiedzieć. Będzie ona jednak dość niejasna, upstrzona w klimat filmów „klasy B”, bo nie mamy niestety budżetu na wystawne filmiki. Powinna jednak uczynić misje ciekawsze i znacznie przyjemniejsze w odbiorze.
Ustatkowany Gracz: Z czego jesteś najbardziej dumny teraz, w momencie naszej rozmowy, patrząc na całą pracę włożoną w Golem Gates?
Laser Guided Games: Czuję, że udało nam się zrobić wyjątkową grę, do której będzie się chciało stale wracać. Teraz tylko musimy ją skończyć 😉
