Polska branża gier wideo nabrała wiatru w żagle, za sprawą nowo otwartego oddziału studia Techland w Gdańsku. Entuzjastycznie nastawieni twórcy zapewniają, że północ Polski będzie idealną lokacją do pracy przy kolejnymi, interesującymi z punktu widzenia planu finansowego, tytułami. Nowa, ambitna ekipa w dość futurystycznie umeblowanym miejscu nie zamierza tworzyć kolejnych dodatków dedykowanych dobrze przyjętym na rynku pozycjom; zaczęła pracę nad całkiem nowym projektem. Jaka gra powstaje zatem w mieście Neptuna?
Jej tytułu jeszcze nie znamy, jednak o samej grze dowiedzieliśmy się kilku ciekawych informacji. Będzie to bijatyka przeplatana elementami slashera, co ważne – bezpośrednio dotycząca Polaków. Ta w pełni oryginalnie ukazana przygoda utrzymana będzie w piksel artowej stylistyce. Tytuł opowiadać ma losy nastolatka, który choć kocha kraj, dość ma agresywnej polityki, odbijającej piętno na jego najbliższych. Wiadomo już, że w efekcie nieoczekiwanego splotu wydarzeń bohater wyjdzie na ulicę. Szef Techlandu, Paweł Marchewka, tak oto w kilku słowach opowiedział nam o ich rzeczonej produkcji:
„Młody bohater ma już dość ciągłych sporów, walki o stołki i napiętej politycznej atmosfery. Wychodzi na ulice w obronie pokoju i szeroko komentowanej jedności narodowej. Od czasu prac koncepcyjnych wiadomo, że będzie to bijatyka połączona ze slasherem w wyjątkowym i mocno oryginalnym wydaniu. Oczywiście krew i brutalne wykończenia nie będą stanowić meritum rozgrywki; chcemy połączyć nasz nowy projekt z lekcją historii orbitującej wokół polskich gier komputerowych. To będzie wyjątkowa kombinacja!”
W jaki sposób Techland chce powiązać walkę z politykami i wiedzą z zakresu nadwiślańskich retro produkcji? Trudno wyczuć, jednak z nieoficjalnych kanałów wiemy, że chodzi o typowe połączenie przyjemnego z pożytecznym. Twórcy będą bowiem posiłkować się z kilku sprawdzonych źródeł, takich jak choćby książka autorstwa Marcina Kosmana „Nie tylko Wiedźmin. Historia polskich gier komputerowych”. Wydanie to zawiera wiele anegdot, branżowych ciekawostek oraz interesujących wątków ludzi stojących za największymi polskimi produkcjami, spisanych przez growego weterana.
Czy pikselowa bitwa o jedność połączona z wiedzą o grach okaże się ostatecznie hitem na miarę poprzednich produkcji Techlandu? O tym już wszyscy przekonamy się niebawem!
PS: Jest to oczywisty primaaprilisowy news 😉
