Niepozorny post naszego autorstwa na Facebooku z zapytaniem o grę, którą kojarzysz na konsolę PlayStation wywołał burzę w komentarzach, jakiej się nie spodziewaliśmy!
Co więcej, nie tylko my w rzeczony post się zaangażowaliśmy. Wiele osób podawało go dalej, wiele dobrze życzących nam fanpage’y udostępniło go swoim czytelnikom. Efekt przeszedł nasze najśmielsze oczekiwania, przekładając się na blisko 1 400 komentarzy, w zdecydowanej większości nie zaskakujących, ale wartych przyjrzenia się im z bliska.
Pytanie o grę, jaką kojarzysz na pierwsze PlayStation doskonale wypełniło lukę pomiędzy głupimi postami sztucznie podbijającymi zainteresowanie podjętą tematyką i często optymalizowanymi kosztowo pod zaangażowanie, a takimi, które w prosty sposób i często bezpośrednio kierują merytoryczne pytania do zainteresowanych, niestety nie trafiając do grupy celowej. Nie sposób wymienić wszystkich gier, które padły w komentarzach (post pomimo tego, że nie jest już pierwszej młodości wciąż notuje niesłabnące nim zainteresowanie!), ale jedno nie ulega wątpliwości – zdecydowana większość ludzi nas czytających, oraz tych osób, do których post dotarł organicznie, doskonale pamiętają czasy kształtujące ich obecne zainteresowania / zawody. Z pamięci są w stanie wskazać dziesięć tytułów bez choćby chwili zająknięcia, często z detali tak szczegółowymi, że wręcz przerażającymi, ale i utwierdzającymi w przekonaniu, że gry na konsoli Kutaragiego wyryły w ich życiorysach trwałe ślady.
SPRAWDŹ RÓWNIEŻ
GRAJ NA PS2 POSIADAJĄC PLAYSTATION 4
Ogromna rzesza ludzi jako grę, która jako pierwsza przychodzi im na myśl po zobaczeniu niepozornego pudełka o oznaczeniu SCPH-1001 wskazała na takie tytuły jak Gran Turismo, Final Fantasy VII, seria Resident Evil, Crash Bandicoot oraz Metal Gear Solid. Pod kątem częstości występowania, na kolejnych miejscach uplasowały się Spyro The Dragon, Tony Hawk (seria) oraz MediEvil, ale i tytuły często już zapomniane zostały przytoczone (Sheep, Dog & Wolf, Croc: Legend of the Gobbos, Parasite Eve). Nie spodziewaliśmy się również, że jeszcze kiedykolwiek usłyszymy o takich grach jak In Cold Blood, Thrill Kill lub Dracula: Resurrection…
Post jednoznacznie wskazał również na to, że marketingowy geniusz (a może sprawiła to potrzeba zarobku sama w sobie?) wpadł na pomysł wydawania różnorodnych remasterów / remake’ów. Potrzeba zagrania w gry z dzieciństwa jest ogromna a zainteresowanie nimi wiecznie żywe. Nie dziwi zatem fakt, że na konsoli PlayStation 4 w dedykowanej sekcji, bez problemu odnajdziesz „wygładzone” wersje takich gier jak Final Fantasy VII, że o starszych grach na konsoli PlayStation 3 nie wspomnę. Nie dziwi kolejne wskrzeszenie serii Crash Bandicoot, ani zapowiedziana „nowość” w postaci Spyro the Dragon: Reignited Trilogy.
Jak długo bowiem post na Facebooku będzie generował tak olbrzymie zainteresowanie czasami przeszłymi, tak długo znajdzie się niemała grupa zapaleńców, z nostalgią wspominających i ochoczo płacących za przyzywanie lat minionych.
