Czym jest Pixel Heaven tłumaczyć z pewnością nie musimy. Miło jest nam poinformować, że to święto starszych graczy, pomimo już dopiętego na ostatni guzik programu pełnego interesujących dyskusji (m.in. z Wojciechem Pijanowskim, Marcinem Borkowskim czy też Jarosławem Wojczakowskim), mezaliansu gier wideo i komiksu oraz historii przeplatanej wspomnieniami z naszych lat młodzieńczych, zaproponuje również inne atrakcje. Jakie dokładnie?
Board Game Heaven to jedna z nich. Będzie to największa w historii Pixel Heaven strefa gier planszowych, na czym jednak organizator imprezy – Robert Łapiński – nie poprzestaje. Przyjeżdżając tutaj będziesz miał okazję wziąć udział w turnieju Super Mario Bros. z możliwością wygrania nagród rzeczowych, być świadkiem wręczania Pixel Awards w konkursie Indie Basement 3.0 tudzież zatracić się w możliwościach, jakie stwarza wirtualna rzeczywistość. Nie mamy jednak na myśli Oculus Rifta. Raczej testowanie gier w trójwymiarowej przestrzeni, dzięki możliwościom jakie umożliwia mało znana gra Headbatt autorstwa UNIT9.
Miło jest nam również przypomnieć, że Ustatkowany Gracz objął patronatem medialnym Pixel Heaven 2015. Widzimy się zatem w Warszawskiej Szkole Filmowej w dniach 25-27 września!