Do grona projektów Naughty Dog które doczekają się adaptacji w innym medium dołącza The Last of Us. Wygląda też na to, że to dzieło akurat kiedyś zobaczymy, w przeciwieństwie do Uncharted. Wiemy o tym z ekskluzywnego materiału dla The Hollywood Reporter.
Adaptacja The Last of Us nie będzie jednak filmem, a serialem produkcji HBO. Sony będzie sprawować pieczę nad projektem, który powstaje w koprodukcji z PlayStation Pictures. Jednym z showrunnerów i scenarzystów całego projektu będzie Neil Druckmann, czyli reżyser i główny projektant The Last of Us. Partnerować będzie mu Craig Mazin, odpowiedzialny za ubiegłoroczną, hitową miniserię Czarnobyl. Obecność Druckmanna jest miłym zaskoczeniem – zwykle twórcy gier umywają ręce od adaptacji filmowych, jeśli w ogóle dostają szansę doglądania całego projektu. Dobrze serialowi wróży też obecność Mazina, który przyznał, że jest fanem serii. Producentem będzie również prezydent Naughty Dog, Evan Wells.
HBO potwierdziło, że serial będzie adaptacją wydarzeń z pierwszej części gry. Możliwe, że zostanie on poszerzony o fabułę sequela, który ujrzymy już za chwilkę, już za momencik, bo 29 maja tego roku. Na razie wiemy tyle – na wieści o castingach pewnie przyjdzie jeszcze nam trochę poczekać.