Pamiętasz Middle-earth: Shadow of Mordor i Shadow of War ekipy Monolith? Jedna rzecz, która na pewno zapadła w pamięć z serii to system Nemesis. Gra żywo sterowała armią orków. Zabijając orków – czy dając się im zabić – sterowałeś ich umiejscowieniem w hierarchii. Tworzyły się w ten organiczny sposób historie: mogłeś np. pośrednio prowadzić słabego orka do szefowania oddziałami, by uwalić jego mocniejszych konkurentów. Orkowie też pamiętali Cię – mogli np. polować na Ciebie szukając zemsty, stając się tytułowymi Nemesis.
Do tej pory nikt nie „podkradł” tej genialnej mechaniki. I już nie podbierze: system Nemesis został opatentowany przez WB Games. WB Games próbowało opatentować ten system już w 2015 roku, jednak zgłoszenie było odrzucane z powodu konfliktów z innymi patentami czy niedostatecznej precyzji wniosku. Teraz jednak się udało. Patent na Nemesis wejdzie w życie 23 lutego tego roku.
Co to oznacza? Ktokolwiek, kto stworzy podobny system do swojej gry po wspomnianej dacie będzie musiał albo zapłacić WB Games, albo czekać na pozew. W praktyce oznacza to, że najpewniej nie ujrzymy podobnych do Nemesis systemów w innych grach. Za przykład może posłużyć słynny już patent Namco: japoński wydawca opatentował minigierki podczas ładowania gry. Nikt nie był skory do wypłaty, a i samo Namco niechętnie korzystało z własnego pomysłu.