Jaki wpływ na markę Destiny będzie miało rozstanie Bungie z Activision? Firma Cowen & Company przewiduje pozytywne aspekty tej rozłąki i uważa, że trzecia część znanej strzelaniny ukaże się w 2020 roku.
Na dłuższą metę rozstanie dewelopera z wydawcą będzie miało korzystny wpływ na kolejne części Destiny. Analitycy zauważyli, że początkowa umowa dotyczyła wydawania co dwa lata nowej gry z uniwersum Destiny. Tego nie udało się osiągnąć, gdyż Destiny 2 ukazało się trzy lata po premierze nowego IP. Tym razem mimo zakończonej współpracy termin ten ma być utrzymany i Destiny 3 ma się ukazać w przyszłym roku.
Eksperci spekulują, że powodem rozłąki były „rosnące rozbieżności” i brak stałych przychodów wyraźnie określanych przez wydawcę. Rozbieżności w pojmowaniu marki i jej rozwoju mogły by mieć katastrofalne skutki w przyszłości i brnięcie serii w ślepy zaułek. Deweloper prawdopodobnie zapłacił Activision za prawa do Destiny, jednak zespół analityków przewiduje, że nie była to zawrotna suma.
Czy po odejściu od Activision trzecia część serii będzie znacząco różnić się od dwóch poprzedniczek, a twórcy postawią na eksperymenty i świeże rozwiązania?