Arthur liczy naboje, a jeleń wpada w naturalną pułapkę w Red Dead Redemption II

red dead redemption 2

Na takie detale warto zwracać uwagę nawet lata po premierze gry.

Użytkownicy reddita PPLoveeBornstellar67 zaobserwowali dość interesujące detale w Red Dead Redemption II. Ten pierwszy przez lunetę karabinu zauważył jelenia, który zaplątał się rogami z innym martwym zwierzęciem. Na szczęście pechowcowi udało się uwolnić, a gracz zaobserwował i nagrał to kolejne zjawisko, potwierdzające niesamowite przywiązanie ekipy do detali. Choć twórcy się mocno postarali, to większość graczy nigdy nie zauważy takich smaczków.

Z kolei Bornstellar67 podczas zwykłej strzelaniny, jakich w grze jest od groma, zauważył jak przy przeładowaniu broni, bohater cicho liczy wkładane do komór rewolweru naboje. Właśnie ukończyłem przygody Arthura Morgana (niesamowity western) i widziałem wiele scen z dbałością o detale, ale te dwa przypadki tylko potwierdzają najwyższy kunszt programistów z Rockstar Games.

Choć Marcin od dziecka wychowany był na prymitywnych wirtualnych światach, zauroczony jest nimi do dziś. Gry wideo nosi w sercu i od wielu lat przelewa myśli z nimi związane na papier. Recenzjami stara się zaintrygować odbiorcę, w publicystyce zarażać zaś swoją pasją. Poszukiwacz pozytywnych stron życia, ceniący doświadczenie i nieprzychylnie nastawiony do szeroko pojętej głupoty. Tata i Ustatkowany gracz.

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Możesz używać tych tagów HTML i artrybutów: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>

*