To chyba dobra wiadomość, szczególnie że takie ogromne światy jak w Odyssey nie wszystkim przypadły do gustu.
Świetna wiadomość dla graczy, którzy już po kilku/kilkunastu godzinach „odbili” się od Assassin’s Creed Odyssey, ze względu na ogromną mapę. Okazuje się, że choć przy Valhalli dłubie aż 15 zespołów developerskich, to nie będzie to największa i najdłuższa gra z całej serii. Uff, takiej lokacyjnej bestii jak w Odyssey nie będzie. Szef komunikacji Ubisoftu Malek Teffaha za pośrednictwem Twittera przekazał, że ekipa tworząca Valhallę posłuchała graczy narzekających na wielki otwarty świat. Twórcy nie idą jednak na rekord i możesz spodziewać się czegoś mniejszego niż było to w przygodach Aleksiosa.
Z kolei według narrative directora, Assassin’s Creed Valhalla będzie miała unikalną strukturę fabularną. Co to oznacza? Z pewnością nie będzie trzeba tak grindować jak w poprzedniej części, ale na więcej wieści trzeba jeszcze poczekać.
Za ponad cztery godziny Ubisoft zaprezentuje nowy materiał z Assassin’s Creed Valhalla, jednak nie masz co liczyć na pełne video z fragmentami rozgrywki. Jeśli chcesz wymienić się poglądami o Assassin’s Creed Valhalla, zapraszamy do dołączenia do oficjalnej grupy fanowskiej na Facebooku.