Będzie jeszcze mrocznej i bardziej klimatycznie.
W rozmowie z magazynem Edge reżyser Hugo Martin ujawnił, że id Software zdecydowało się na setting w średniowiecznym fantasy, bo ekipie zależało na tym, aby gra stała się mroczniejsza i bardziej złowroga od poprzedniczek.
Podążanie za średniowieczną fantazją oznacza, że DOOM: The Dark Ages będzie zawierał unikalne, nowe bronie, które pozornie inspirowane są klasycznymi narzędziami tortur. Przykładem jest Rail Spike, który opisano jako „młotek i gigantyczny kolec” oraz broń używana „do łamania kości”. Twórca dodał, że myślenie o średniowiecznym fantasy sprawia, że od razu kojarzy mu się to z narzędziami tortur, linami, łańcuchami i kolcami.
W tym samym wywiadzie Martin mówił także o rozmiarach poziomów w najnowszym DOOM’ie. Opisał nowe tereny do eksploracji i walki z hordami demonów jako największe jakie do tej pory stworzyło id Software. Możesz zacząć od lokacji przypominającej loch, a następnie w drugiej połowie poziomu otworzyć się na bardziej otwartą część i możesz być pewny, że twórcy pragną, aby było czuć dużą różnorodność. Optymalny czas na walkę i eksplorację takiego levelu to około godziny.
DOOM: The Dark Ages ukaże się 15 maja na PC, PS5 i Xboksa Series X/S.