Na rynku wciąż pojawiają się nowości sprzętowe. Joypady, klawiatury, headsety, myszki i wiele, wiele innych. Jeśli szukasz dla siebie akcesorium, nasze zestawienie, które będzie pojawiało się na łamach Ustatkowanego Gracza regularnie, przybliży najnowsze produkty.
W tym tygodniu moją uwagę zwrócił kontroler Mad Catz, dzięki któremu granie na smartfonie stanie się dużo wygodniejsze. Wielokrotnie denerwowałem się niezbyt przystępnym sterowaniem w trakcie ogrywania rozmaitych produkcji mobilnych. L.Y.N.X. 3 ma rozwiązać ten problem.
Mad Catz L.Y.N.X. 3
Kontroler, podłączany do telefonu dzięki specjalnym uchwytom, ma zastąpić ekran dotykowy sterowaniem, jakie kojarzysz z konsol stacjonarnych. Z pełną zatem premedytacją będziesz mógł używać gałek analogowych, triggerów, przycisków akcji i D-pada. Jakby tego było mało, jeśli nie wyobrażasz sobie rozgrywki w rozdzielczości innej niż wysoka, możesz zaopatrzyć się w odpowiedni przełącznik i za pomocą L.Y.N.X. 3 podpiąć smartfon do telewizora. Jeśli natomiast znudzisz się graniem, wspomniany hardware przejmie rolę pilota, pozwalając przewijać lub zmieniać głośność dźwięku oglądanego właśnie filmu.
Nie zapominaj jednak, że produkt Mad Catz to przede wszystkim pad do urządzeń mobilnych, a więc powinien charakteryzować się wytrzymałością i relatywnie długą żywotnością. L.Y.N.X. 3 (według zapewnień producenta) ma wytrzymać trudy każdej podróży, bateria zaś powinna starczyć na 30 godzin rozgrywki bez konieczności ładowania kontrolera. Choć urządzenie najlepiej współpracuje z systemem Android za pośrednictwem Bluetooth, osoby operujące na sprzęcie z innym oprogramowaniem również będą mogły z niego korzystać. Bazowanie na Androidzie pozwoliło stworzyć aplikację, dzięki której użytkownik zyskuje możliwość np. ustawienia czułości triggerów lub gałek według własnego uznania i wygody. Cena L.Y.N.X. 3 została ustalona na poziomie 349 zł.
Więcej informacji oraz wideo prezentujące Mad Catz L.Y.N.X. 3 w akcji znajdziesz na oficjalnej stronie producenta.