Kiedy w latach 90. Tim Schafer wypuścił sequel gry Maniac Mansion nikt nie spodziewał się sukcesu, jaki odniesie. Tytuł wszedł do kanonu gier wideo, świat o nim zapomniał, aż nagle… Double Fine zapowiada remaster gry!
To już druga reedycja kultowej gry autorstwa Schafera (pierwszą było Grim Fandango: Remastered wydane w styczniu), Grossmana, Aherna, Chana. McConnella oraz Bajakiana w tym roku. Oczywistej zmianie ulegnie zarówno warstwa wizualna, jak i melodyczna, ale sama rozgrywka czy skrypt fabularny pozostanie bez zmian. Raz jeszcze zatem będziesz przenosił się w czasie, próbując powstrzymać plany szalonego naukowca. W teorii i na statycznych zdjęciach wszystko brzmi i wygląda wręcz rewelacyjnie – grafiki wykończono w wysokiej rozdzielczości, klasyczne melodie odrestaurowano, zaś efekty dźwiekowe nagrano raz jeszcze. W praktyce może już jednak być różnie. Tym bardziej, że chociaż nawet nie podano wiążącego terminu wydania opisywanej pozycji (a jedynie mętny „początek 2016 roku”), gra już zaczyna być krytykowana bowiem efekt przełączania się na retro grafikę uzyskano w wyniku przepuszczenia ręcznie wykonanych rysunków przez filtr imitujący niską rozdzielczość starych komputerów.
Day of the Tentacle Remastered, wcześniej zapowiadanej z podtytułem „Special Edition”, do której z utęsknieniem płakało pokolenie obecnych 30-latków, zadebiutuje na konsolach Sony (PlayStation 4 i PS Vita) w systemie Cross-Buy. Nabyć ją również będą mogli posiadacze MacBooków i platform PC.
