Jest na sali ktoś, kto nie kojarzy Tetrisa? Optymistycznie zakładam, że nie.
Wychowałem się na tej grze, tłukąc z rodziną i znajomymi w najróżniejsze warianty słynnej produkcji Aleksieja Pażytnowa. Dlatego po FITS sięgnąłem bez zastanowienia, mając jednocześnie nadzieję na dobrą zabawę.
FITS – Fill In The Spaces
Do FITS może usiąść maksymalnie czworo graczy. Każdy z nich otrzymuje identyczny zestaw, na który składają się specjalna rampa z dwiema dwustronnymi planszami oraz 16 klocków składających się z od 3 do 5 bloków w różnych wariantach.
Rozgrywka składa się z czterech rund, które różnią się nieco zasadami. Łączy je natomiast losowe wybieranie klocków, które każdy z graczy musi ułożyć. Zwyczajnie dobierasz ze specjalnego stosu kartę z narysowanym klockiem, a następnie wszyscy starają się go wpasować w swoje plansze. W pierwszej rundzie musisz ułożyć jak najwięcej pełnych rzędów (jak w klasycznym Tetrisie). Za każdy taki rząd otrzymujesz jeden punkt, ale za każde jedno pozostawione pole, musisz odjąć sobie jedno „oczko” z wyniku. Druga runda nadaje zabawie rumieńców, ponieważ na planszy oznaczono pola, które powinieneś pozostawić puste, za co zgarniesz dodatkowe punkty, stosownie opisane na planszy. Z kolei w trzeciej rundzie znalazło się miejsce zarówno dla pól dających dodatkowe punkty, jaki i te, które pomniejszą Twój wynik. W finałowej, czwartej rundzie, możesz dobierać pary spośród oznaczonych pól. Każda para daje trzy dodatkowe punkty, jeśli jednak uda Ci się pozostawić tylko jedno wolne pole z pary, dostajesz trzy punkty karne.
Na piśmie zasady mogą wydawać się nieco zagmatwane, ale uwierz mi: są banalnie proste! Co nie oznacza wcale, że sama rozgrywka takową jest. Musisz nieźle kombinować, aby zdobywać dodatkowe punkty, ryzykując jednocześnie, że zgarniesz „karniaki”. Zabawa w FITS charakteryzuje się sporą losowością, co niejednokrotnie może diametralnie zmienić bieg wydarzeń. Jeden klocek może pokrzyżować Ci plany, a przeciwnikom zapewnić przewagę. Bardzo dobrze, że w instrukcji umieszczono niezwykle przystępną ściągawkę, opisującą zasady poszczególnych rund. Po kilku grach będziesz je znał na pamięć.
FITS – myślisz, że ułożysz lepiej?
FITS jest genialną propozycją na urozmaicenie spotkania ze znajomymi lub kreatywne spędzanie czasu z rodziną. To świetna gra dla dzieci, które nie dość, że będą się dobrze bawiły, to przy okazji rozruszają szare komórki.
Jeśli szukasz planszówki, do której można siąść na kilkanaście minut i przy okazji świetnie się bawić, FITS będzie świetnym wyborem.
Egzemplarz do recenzji udostępniło Wydawnictwo Egmont.
Wiek: 8-108 lat
Liczba graczy: 1-4
Elementy gry:
64 klocki (po 16 w każdym kolorze: czerwonym, zielonym, niebieskim, żółtym)
4 rampy z przykrywkami
8 dwustronnych plansz (po 2 w każdym kolorze)
4 karty startowe (niebieskie)
16 kart podstawowych (fioletowe)