Kultury hip-hopu i gier wideo może nie zawsze były sobie ponad normę bliskie, aczkolwiek trzeba oficjalnie przyznać, że niektóre z ich elementów mocno mają się ku sobie. Podobnie jak gry nawiązują momentami do wspomnianego gatunku (muzycznie Tony Hawk’s Pro Skater czy seria Grand Theft Auto; kulturowo chociażby Marc Ecko’s Getting Up czy Def Jam Icon), tak i teksty piosenek osadzone w ulicznych klimatach przenikają się wzajemnie. O ile jednak tematem rozważań oraz interesujących felietonów powstałych na przestrzeni lat były gwiazdy zagranicznego formatu, tak nie przypominamy sobie, abyśmy gdziekolwiek czytali o zazębianiu się gamingowej tematyki i rwącego (niegdyś) nurtu nadwiślańskiego hip-hopu.
PŁOMIEŃ 81 – MÓJ DOM
Cytat widoczny na grafice to tekst autorstwa Marcina Donesza, szerzej znanego fanom jako Onar – współtwórcy Płomienia 81, czyli kultowej grupy powstałej w 1998 roku w Warszawie. Sam zespół przestał wprawdzie istnieć po 10 latach podbijania polskiego półświatka, ale powyższe słowa nawiązujące do grania na konsoli wyryte zostały na zawsze w portfolio rapera.
BILON (HG) – NIECH NIKT
Maciek Bilka to człowiek, którego nie trzeba przedstawiać, będący wręcz synonimem kultury hip-hop w Polsce. Analizy jego oryginalnej postaci nie podejmiemy się w najmniejszym stopniu (możemy nie podołać zważywszy na ilość oparów tetrahydrokannabinolu w powietrzu), aczkolwiek warto podkreślić, że prócz nieustannego zwijania batów, chłopak lubi również pograć. Na czym? Widzisz sam.
OSTR – Nie odejdę stąd
Nagród jakie otrzymał Adam Ostrowski nie zliczy chyba nikt (z nim samym włącznie). Jest to chodzące ucieleśnienie króla Midasa – czegokolwiek typ nie tknie, z miejsca zamienia się w złoto. Adam jest ojcem dwóch synów, z którymi bankowo będzie spędzał czas grając na konsoli Microsoftu w Pro Evolution Soccer. Tymczasem życzymy chłopakowi powrotu do zdrowia – wszak rekonstrukcja płuca to nie w kij dmuchał operacja.
PEZET – Co mam powiedzieć
A któż to? Oto Janek Kapliński. Ale nie oszukujmy się. Świat i tak zna go jako Pezeta – człowieka o wielu talentach, nominowanego do Fryderyków przedsiębiorcę i właściciela kilku dobrze prosperujących marek. Czy cytat z piosenki jego autorstwa jest prawdą? Ciężko powiedzieć, ale jeśli kibel przekłada się na takie prosperity, z chęcią sami cofniemy się do podstawówki.
VETO – Czas leci
Całe szczęście, że Ustatkowany Gracz to strona dedykowana osobom dojrzałym. Nie wszyscy bowiem mogą pochwalić się dorosłym audytorium, któremu nie obce są lata 90., w jakich z powodzeniem słuchało się grupy VETO. Obecnie jej teksty są jak pierwsze PlayStation – zostało zastąpione nowszymi modelami, ale po wsze czasy tkwić będzie w sercach zainteresowanych, bowiem tworzyło podwaliny pod obecne dokonania. A swoją drogą, pamiętasz V-Rally?
SOKÓŁ (WWO) – Uważaj jak tańczysz
Człowieka na zdjęciu przedstawiać nie musimy – to pewne bez względu na to, któremu pokoleniu nie pokazalibyśmy tego zdjęcia. Sokół – doskonały narrator, storyteller, posiadający wyjątkową barwę głosu i praprawnuk Wyspiańskiego to żywy dowód na to, że można dojść do osobistego i materialnego sukcesu bez względu na okoliczności – również te wyjątkowe.
Powyższy cytat jest jednak jednym z wielu (ale chyba najbardziej obrazującym styl Wojtka, pełen różnorakich metafor), bowiem raper nigdy nie stronił od nawiązań do konsol Nintendo, czy też do „przypadkowego” ukazania fragmentu rozgrywki w jednym ze swoich teledysków (via seria Fight Night).
Zarówno zdjęcie tytułowe, jak i poszczególne grafiki wykorzystane w tekście pochodzą ze stron pod nie podlinkowanych, którym serdecznie dziękujemy za ich udostępnienie.