Niemało! I to nie tylko dlatego, że z festiwalem współpracujemy od samego początku a ichni kurator sekcji gier publikuje na łamach naszego bloga. Również dlatego, że wokół samej katowickiej atrakcji pękają kolejne mury niedopowiedzeń i przypuszczeń, ustępując miejsca potwierdzonym atrakcjom.
W tegorocznym programie gier wideo, na otwartej wystawie Czarny Koń będziesz miał sposobność zagrać w sześć nowych gier, będących mikrokosmosem tego co aktualne i odkrywcze. Wraz z organizatorami rzucisz okiem na Najgorsze Gry Świata, czyli wystawę tego co absolutnie niegrywalne, jak również cofniesz się w czasie do lat 80. i 90. próbując odszukać kultowe anty-dzieła klasy Z. Jeśli tylko wybierasz się na Ars Independent Festival 2017 nie możesz zapomnieć o Nocnej Giełdzie Gier Wideo – otwartych targach polskich niezależnych twórców, którzy jeszcze do 20 sierpnia mogą zgłaszać swój udział w imprezie.
Oczywiście opisywany nocny wycinek ma nie tylko charakter wystawienniczy; dedykowany jest wszystkim odwiedzającym, którzy chcieliby poznać twórców skrywających się za długo wyczekiwanymi grami. Do udziału zgłosili się już m.in.: Incuvo z grą SuperHero Fight Club, Pigmentum Game Studio z Indygo, BeeFlame z Grey Skies, Boom Town Games z Egony Game, Evil Indie Games z Extra Color, czy też Funjutsu z Fugudo: The Way Of A Fish Warrior. Obawiasz się, że te tytuły nic Ci nie mówią? Spokojna głowa! Jeszcze nie raz o nich usłyszysz.
Jeśli chcesz zakupić bilet Ars Independent Festival 2017 w przedsprzedaży, wystarczy że klikniesz w ten link. Aczkolwiek miej świadomość, że jak co roku, będziemy rozdawać wejściówki na to wyjątkowe w swoim majestacie wydarzenie. My tam będziemy! Ciebie również nie może zabraknąć!
Autorzy zdjęcia otwierającego wpis to Kamil Wędzicha i Natalia Kaniak