Polskie gry mobilne, z oczywistych względów, są szczególnie bliskie mojemu sercu. W ostatnim czasie miałem okazję sprawdzić aplikacje Crimson Pine Games oraz Orbit Knight. Okazuje się, że gry na komórkę mogą dawać sporo frajdy.
Tego typu zestawienia pojawiają się na łamach Ustatkowanego Gracza regularnie, więc jeśli interesują Cię polskie gry mobilne, cykl ten dedykowany jest właśnie Tobie!
W tym zestawieniu coś dla siebie znajdą miłośnicy gier zręcznościowych oraz… historii.
Idle Skies
Crimson Pine Games wielokrotnie urzekało mnie swoimi aplikacjami, zapewniając doskonałą rozrywkę w przerwach od pracy, czy jako miłe wypełniacze wolnego czasu. Dlatego Idle Skies zainstalowałem na swoim smartfonie nawet nie sprawdzając, czy ta gra jest.
Widząc ikonkę z samolotem pomyślałem o zręcznościówce, w której poszaleję w przestworzach. Po odpaleniu przywitał mnie krótki samouczek, przez który, a jakże, szybciutko się przeklikałem. No dobra, pomyślałem po kilku minutach, jak tu się odpala samolot?! Okazuje się, że się nie odpala…
Idle Skies jest bowiem nie tyle grą, co aplikacją z elementami ekonomii traktującą o historii lotnictwa. Dowiesz się z niej wielu ciekawych informacji między innymi o tym, jak człowiek rozpoczynał swoją przygodę ze wzbijaniem się w przestworza, aż po wiedzę z zakresu eksploracji kosmosu.
Wszystko sprowadza się do odkrywania kolejnych maszyn z kilku dostępnych epok, a następnie ulepszaniu ich i zbieraniu funduszy na przeskoczenie do kolejnego okresu w historii. Każda z zakupionych maszyn generuje walutę, za którą możesz ją ulepszyć, bądź też przeznaczyć na dokupienie nowych części.
Dostępni są też inżynierowie, dzięki którym znacznie szybciej postępują Twoje badania nad rozwojem, a co za tym idzie, szybciej zdobywasz kasę na kolejne odkrycia. Jedynym sposobem na pozyskanie nowych jest albo dokupienie ich za specjalne kryształy lub reset postępów. Co jednak ważne, resetujesz absolutnie cały dotychczasowy progres cofając się do pierwszej epoki.
Idle Skies ma właściwie tylko jedną wadę: nieco zbyt nachalny system reklam. Za ich oglądanie dostajesz gotówkę, kręcisz specjalnym kołem fortuny dającym dodatkowy mnożnik zarobków, a także przedłużasz czas jego działania. Jest jeszcze kilka innych elementów z nimi związanych. Oczywiście, nikt nie zmusza do ich odpalania, jednak stosowna ikonka pojawia się zdecydowanie zbyt często.
Produkcja Crimson Pine Tree jest absolutnie godna polecenia. Jej głównym atutem jest oczywiście wartość edukacyjna. Przyjemna dla oka oprawa oraz przyjazny interfejs sprawiają, że z czystym sumieniem mogę polecić ją każdemu, także najmłodszym odbiorcom.
Splashy Cube
Orbital Knight jest studiem, którego produkcje bardzo lubię, czego wyraz dałem chociażby przy okazji zestawienia opisującego najlepsze polskie gry mobilne, gdzie wspomniałem o bardzo udanym Dolphy Dash. Ostatnio miałem okazję sprawdzić ich najnowszą aplikację – Splashy Cube.
W Splashy Cube rozgrywka sprowadza się do kierowania tytułową kostką przy jednoczesnym zbieraniu specjalnych kropek i unikaniu rozmaitych przeszkód. Zasady są banalnie wręcz proste, jednakże presja wywoływana przez zapadającą się podłogę sprawia, że niejednokrotnie emocje sięgają zenitu.
Aby przetrwać, w Splashy Cube musisz pozostać w nieustającym ruchu. Sterowanie jest bardzo proste, ponieważ polega na uderzaniu w lewą bądź prawą stronę ekranu. W ten sposób wyznaczasz kostce kierunek, w którym ma się poruszać. W trakcie zabawy trafisz jednak na różne przeszkody, które mniej lub bardziej skutecznie utrudnią Ci życie. Spotkasz klocki blokujące drogę, dziury w które możesz wpaść, ale także wysuwające się kolce, czy kropki, których nie wolno dotykać.
Im dalej w las, tym szybciej musisz podejmować decyzje, aby utrzymać się przy życiu. Za zdobywane w trakcie zabawy punkty i wykonywanie specjalnych zadań możesz odblokować nowe skórki dla swojej kostki. Tym sposobem w Splashy Cube przyjdzie Ci sterować sympatycznym kotkiem, czy też małym domkiem.
Splashy Cube mogę z czystym sumieniem polecić Tobie i Twojej całej rodzinie. Przyjemna dla oka i ucha oprawa audiowizualna oraz wciągający gameplay sprawiają, że od aplikacji Orbital Knight zwyczajnie ciężko się oderwać.