Choć to pewnie marketingowa zagrywka, GTA 6 już teraz jawi się, jako kolejny kamień milowy dla branży.
Lubię kiedy są publikowane raporty finansowe, bo wtedy można dowiedzieć się wiele ciekawych rzeczy. Wygląda na to, że GTA 6 po swojej premierze, znów narobi sporo pozytywnego szumu. Dyrektor generalny Take-Two, Strauss Zelnick powiedział, że nowa część Grand Theft Auto będzie punktem odniesienia dla kreatywności w branży gier i rozrywki.
Ponoć twórcy są zdeterminowani, aby, tak jak ich poprzednie tytuły, nowe GTA znów podniosło poprzeczkę. Podano też najnowsze dane odnośnie sprzedaży GTA V, która wynosi kosmiczne 170 mln egzemplarzy.
A co wiadomo o GTA 6? Przecieki zdradzają, że w grze ma pojawić się kobieta – latynoska gangsterka, która wraz z mężczyzną jest wzorowana na przestępczej parze z lat 30. XX wieku – Bonnie i Clyde. Miejscem akcji ma być fikcyjne miasto będące odpowiednikiem Miami (nie wiadomo czy to Vice City), z planami regularnego dodawania nowych misji i miast już po premierze gry.