Niesamowicie rozbudowany, wielowarstwowy świat Barliony oraz szturmem go zdobywający Szaman Machan wracają ponownie w 3 tomie powieści Wasilija Machanienki. Tajemnica Mrocznego Lasu to kolejna pozycja niezwykle popularnej serii rosyjskiego autora wpisującej się w charakterystyczny nurt LitRPG.
Pierwszą i drugą część Drogi Szamana przeczytałem z wielką ciekawością i przyjemnością. Nie tylko dlatego, że wcześniej z tym gatunkiem literatury nie miałem do czynienia. Ważny był także fakt bardzo dobrego stylu pisarskiego prezentowanego przez Machanienkę. Kiedy więc w moje ręce trafiła Tajemnica Mrocznego Lasu poprzeczka satysfakcji była już ustawiona dosyć wysoko.
Mocniej, więcej, lepiej.
Na początku chciałbym zaznaczyć, że aby w pełni delektować się wszystkimi niuansami kreowanego przez Wasilija Machanienkę uniwersum, należy cały cykl poznawać po kolei, zgodnie z założeniami twórcy. Tylko ten sposób gwarantuje możliwość doświadczenia pełnego spektrum wrażeń przez niego przygotowanych.
W pierwszej części (Etap 1: Początek) czytelnicy wraz z głównym bohaterem, Machanem, uczą się świata Barliony oraz tego, jak w nim przetrwać. Kolejna część (Etap 2: Gambit Kartosa), to bardzo odważne wprowadzenie większej ilości wątków i postaci. Nasz protagonista rośnie w siłę i zaczyna odgrywać coraz większą rolę na wirtualnej scenie. W efekcie wszystkich tych doświadczeń oraz dzięki swojej determinacji i sprytowi tytułowy Szaman zyskuje ogromną ilość zwolenników. Pozwala mu tostworzyć nowy klan. Etap 3: Tajemnica Mrocznego Lasu dotyczy właśnie tego momentu w wirtualnym życiu głównego bohatera. Ilością intryg, zwrotów akcji, natężeniem akcji, liczebnością najróżniejszych postaci mogła by obdzielić co najmniej kilka książek.
Tajemnica Mrocznego Lasu jest tytułem w którym Machanienko nadal buduje narrację osadzoną w realiach wirtualnych światów przepełnionych różnorodnymi questami, napędzanych nieustannym levelowaniem postaci oraz napakowanych multiplayerową akcją. To co jednak wyróżnia ten etap od poprzednich jest wprowadzenie rozwiązań bliskch dobrym thrillerom politycznym. Machan mierzć się musi więc z zupełnie nowymi dla niego wyzwaniami. Z sytuacjami w których trudno jest liczyć na lojalność nawet najbardziej zaufanych towarzyszy, gdzie zdrada obecna jest na każdym kroku, a do przetrwania nie wystarczy już tylko refleks w skutecznym pokonywaniu wrogich NPCów.
Etap 3 Drogi Szamana czyta się dosyć szybko i przyjemnie. Nie doświadczycie tutaj zbyt wielu opisowych wstawek, czy też niepotrzebnych wątków pobocznych. Wszystko nastawione jest na przeprowadzenie czytelnika przez główną oś fabuły w sposób dynamiczny i ciekawy.
LitRPG – idzie nowe!
Wasilij Machanienko w Tajemnicy Mrocznego Lasu ponownie pokazuje klasę. Widać, że w tym specyficznym gatunku radzi sobie jak ryba w wodzie i nie brakuje mu coraz to nowych pomysłów. Co jednak ważniejsze to fakt, że owe pomysły potrafi sprawnie przelać na papier. Czasami zdarza mu się popaść pułapkę własnej kreatywności i momentami można mieć wrażenie przeładowania informacjami, jednak w żaden sposób nie pomniejsza to frajdy z czytania.
Zachęcam Was, abyście jak najszybciej zanurzyli się w fantastyczny świat Barliony. Ja zabieram się już za kolejne przygody Szamana, Etap 4: Zamek Widmo. Machanienko z tomu na tom nabiera rozpędu, a więc ponownie szykuje się solidna porcja rozrywki.