Czy to w ogóle możliwe? Czy da się pracować w growej branży i nie crunchować? Nowe studio Telltale Games chyba ma na to sposób.
Wszyscy doskonale wiemy do czego prowadzi crunch (dłuższy okres intensywnej pracy), a najlepiej zdają sobie z tego sprawę byli i obecni pracownicy Telltale Games. Łapanie pięciu srok (projektów) za ogon nie wyszło na dobre nikomu. Niesławne zamknięcie studia było nagłe i przerażające, a szef ekipy był tak samo zaskoczony, zszokowany i załamany całym tym bałaganem, jak reszta pracowników. Tym razem pora na zmartwychwstanie studia pod nowym kierownictwem z nowymi możliwościami.
O nowym rozdaniu, pomysłach i kulturze pracy przy produkcji gier wypowiedział się prezes Telltale Games, Jamie Ottilie w rozmowie z serwisem IGN. Nowe studio od samego początku dąży do ustanowienia środowiska pracy bez crunchu. To nowa firma z innym właścicielem i zarządzaniem oraz nowym podejściem do organizacji, zapewniającym stabilną pracę bez notorycznych nadgodzin. Takie właśnie stanowisko budowane jest od samego początku w Telltale Games.
Obecnie zdolny zespół skupia się na tworzeniu świetnych gier godnych swojej nazwy, z The Wolf Among Us 2 na czele. Czy zapowiedzi szefa studia okażą się prawdą, a crunch będzie już tylko niemiłym wspomnieniem? Oby tak się stało.