Z pewnością każdy z Was zna historię towarzyszącą No Man’s Sky, flagowemu tytułowi studia Hello Games. Skutecznie pompowany balonik przed premierą, wielki zawód graczy związany z tym jak rzeczona gra wypadła w praniu, oraz długie oczekiwania na upragnione modyfikacje. Całe szczęście ekipa z Wielkiej Brytanii nie poddała się i w końcu przygotowała oraz zaimplementowała rozwiązania, które sprawiły, że No Man’s Sky odżyło na nowo.
Tym, co sprawiło, że dzieło Hello Games nabrało rozpędu był zdecydowanie update z 2018 roku, który dał możliwość pełnoprawnej rozgrywki multiplayer. W kolejnych miesiącach deweloperzy nie próżnowali i sukcesywnie swoją grę rozwijali. Co ważne, po uzasadnionych, negatywnych reakcjach społeczności gamingowej związanych z jakością produkcji w momencie startu, prace wykonywane przez studio w kontekście jej ulepszania spotkały się już z odmiennymi reakcjami. Wiadomo, że błędy są wkalkulowane w tego typu działania, ale istotne jest jak się do nich podchodzi. Hello Games pokazali, że mają głowę na karku, potrafią przyjmować feedback i wyciągnęli właściwe wnioski.
Jestem wielkim entuzjastą No Man’s Sky i regularnie wracam do swoich kosmicznych przygód. Także wspólnie z córką o czym pisałem już dawno temu. Dlatego niezmiernie cieszy mnie informacja jaka pojawiła się na oficjalnym blogu studia Hello Games. Wszystko wskazuje na to, że jeszcze w tym roku doczekamy się kolejnych usprawnień i do tego – jak sami twórcy określili – ambitnych.
Niestety nie podano szczegółów związanych z planowanymi działaniami i pozostają nam jedynie spekulacje. Być może doczekamy się funkcji crossplay? A jak Wy myślicie, co nowego spotka nas w świecie No Man’s Sky? A może macie już konkretne oczekiwania?
