Uwielbiam gry logiczne, dzięki którym moja córka może rozwijać nie tylko zręczność, ale też umysł. Papua jest właśnie taką grą.
Miłością do planszówek moją córkę zaraziłem już dość dawno temu. Kochamy gry, w których możemy dzięki prostym zasadom zacząć bawić się już po kilku chwilach od otwarcia opakowania. Papua ma wręcz banalne zasady, co wcale nie oznacza, że rozgrywka do takich należy.
Papua – przygotowanie do gry
Na początku kładziemy okrągłą planszę z punktacją na środku stołu tak, aby była w zasięgu każdego z maksymalnie czterech graczy. Następnie w specjalnych wcięciach umieszczamy wcześniej pomieszane żetony dodatkowych punktów. Każdy z uczestników zabawy wybiera jeden pionek w dowolnym kolorze i umieszcza go na polu startowym.
Zabawa polega na tym, aby dzięki specjalnym kafelkom symbolizującym mosty połączyć cztery wyspy na niewielkiej, wcześniej wylosowanej, planszy. Każda z nich zawiera kilka takich samych elementów. Po pierwsze, są to wyspy, które trzeba połączyć. Po drugie, są to cztery miejsca startowe umieszczone w rogach każdej planszy. Dodatkowo, aby urozmaicić rozgrywkę, każda plansza ma dwie strony. Strona A jest łatwiejsza, natomiast strona B oferuje większe wyzwanie.
Sprawdź cenę w sklepie GraPla.pl
Papua – zasady gry
Przed rozpoczęciem zabawy każdy z graczy losuje jedną planszę. Następnie, za pomocą kości K4, losuje się miejsce startowe. Zaczyna się właściwa rozgrywka, w której wygrywa ten, kto pierwszy utworzy połączenie między czterema wyspami znajdującymi się na jego planszy. Gdy to zrobi, głośno krzyczy Papua! Kolejność łączenia wysp jest dowolna, co daje tak naprawdę ogromne możliwości. Sprawę utrudnia fakt, że każdy z graczy ma ograniczoną liczbę kafelków mostów. Czasami trzeba się więc nieźle nagimnastykować, aby utworzyć właściwe połączenie. Każdy z graczy otrzymuje taką liczbę punktów, ile wysp udało mu się połączyć. Zwycięzca zgarnia natomiast dodatkowo żeton z bonusowymi punktami.
Pakuła oferuje też nieco uproszczone zasady, dzięki którym do gry mogą siadać również młodsi gracze. Wówczas luz losuje się wyspę która nie bierze udziału w zabawie tym samym konieczne jest połączenie tylko trzech ani czterech wysp. Wyspę, która nie bierze udziału w rozgrywce oznacza się specjalnym żetonem wulkanu.
Muszę przyznać że rozgrywka dostarcza często niesamowitych emocji. Szczególnie gdy w zabawie bierze udział 4 graczy. Dzięki temu, że gra oferuje różne poziomy trudności do wspólnej zabawy mogą siadać zarówno dorośli jak i dzieci. Wydawnictwo Egmont, którego nakładem ukazała się gra planszowa Papua dołożyło wszelkich starań, aby jakość produktu stała na najwyższym poziomie. Jedyne, o co można mieć obawy to o to, że niewielkich rozmiarów elementy mogą się pogubić. Może też pojawić się problem z precyzją układania u najmłodszych graczy dlatego, że drobne elementy latają luźno po planszy.
Papua pochłonie Cię bez reszty
Z całego serca polecam Ci Papuę. To świetna planszówka dla całej rodziny. Dzięki bardzo dużej ilości plansz oraz możliwości kombinowania właściwie nie da się tej gry nauczyć na pamięć. W liczbach Papua wypada imponująco: 128 zwykłych, 128 trudnych, 1024 zadania w łatwiejszym wariancie gry np. z młodszymi graczami. Szczególnie polecam ją dla najmłodszych. Dzieciaki nie dość, że będą miały masę zabawy przy układaniu, to jeszcze ogromną satysfakcję, gdy uda im się połączyć wszystkie cztery wyspy. Radość na twarzy mojej córki, gdy udało jej się krzyknąć Papua była ogromna. Bez wątpienia spędzimy przy tej grze jeszcze nie jeden wieczór.
Sprawdź cenę w sklepie GraPla.pl
