Kto by pomyślał, że PlayStation VR będzie najlepiej sprzedającym się sprzętem wirtualnej rzeczywistości w bieżącym roku. Wielokrotnie czytałem o słabej sprzedaży, niewypale, braku popytu a nawet klapie gogli Sony, a tu taka niespodzianka. Czyżby furtka na następcę VR została właśnie otwarta?
Liczba sprzedanych zestawów PlayStation VR w bieżącym roku to ponad 1,3 miliona, co okazuje się najlepszym wynikiem na tle konkurencji. Oculus Rift i HTC Vive zostały daleko w tyle z wynikiem 0,5 miliona sztuk, a Samsung Gear VR i Oculus Go radziły sobie lepiej sprzedając odpowiednio 0,6 i 1,1 miliona egzemplarzy. Widać jak na dłoni, że jednak mniejsza cena PS VR (mimo gorszych parametrów) robi swoje. Trzeba też pamiętać o atrakcyjnej bibliotece gier na PS VR z takimi hitami jak Doom, Robinson: The Journey czy Resident Evil VII.
Czy przy takim obrocie spraw i liderowaniu na rynku VR, Sony zdecyduje się na produkcję następcy dobrze sprzedających się gogli?