Pamiętasz grę Speedway Manager, której powstaniu mocno kibicowaliśmy współpracując z największym w kraju portalem crowdfundingowym Wspieram.to? Miło jest nam poinformować, że tytuł pretendujący do miana najbardziej realistycznego menedżera żużlowego na świecie, wyszedł właśnie z fazy wczesnego dostępu.
Przez ostatni miesiąc niemała liczba osób miała okazję poznać produkcję bydgoskiego studia, która w dużej mierze realizowana była w oparciu o sugestie zainteresowanej gawiedzi. Znaczną część z nich – jak twierdzi Marcin Lewandowski, prezes zarządu SportsManager.pl sp. z o.o. – udało się wdrożyć, co czyni grę zaprojektowaną de facto przez środowisko samych graczy. Ponadto aplikacja została mocno zoptymalizowana, dzięki czemu serwery są gotowe na przyjęcie dużego ruchu, którego napływ spodziewany jest dzięki współpracy podjętej z jednym z czołowych polskich portali sportowych oraz grupą kapitałową Wirtualna Polska.
Tym co wyróżnia Speedway Manager od konkurencji jest możliwość rozegrania meczu na żądanie w dowolnym momencie, kiedy tylko gracz ma na to ochotę, z pełnym wpływem na przebieg spotkania, gdyż symulacja odbywa się w czasie rzeczywistym. Wystarczy wejść do systemu zaproszeń i wybrać jednego z wielu dostępnych przez praktycznie całą dobę przeciwników. Można rozegrać mecz towarzyski, rankingowy lub ligowy (te ostatnie jednak rozgrywane są według terminarza). A już w niedalekiej przyszłości zostanie wprowadzona możliwość rywalizowania z prawdziwymi drużynami, także z tych najwyższych klas rozgrywkowych czy reprezentacjami. Gra będzie więc pierwszym menedżerem żużlowym z oficjalnymi licencjami, począwszy od 1998 roku.
Pozostaje zatem trzymać kciuki nie tylko za relatywnie szybkie ukończenie fazy beta testów, ale również za podbicie serc tych wszystkich potencjalnie zainteresowanych opisywaną produkcją graczy, którzy żużel kojarzą jedynie przez pryzmat nazwiska Tomka Golloba.