Assassin's Creed Valhalla

Obserwuj
3

Dostateczny

5.4

Średnia ocen

Symbolika pieczęci serii Assassin’s Creed od pierwszej części do Valhalli

assassins creed symbol

Zwróciłeś w ogóle uwagę na zmieniające się pieczęci asasynów w każdej kolejnej części? Co można z nich wyczytać i czego się dowiedzieć? Sam sprawdź specyfikę symboli Assassin’s Creed.

W przypadku tak elastycznej serii jak Assassin’s Creed, godne podziwu jest wciąż to samo logo w każdej nowej odsłonie wraz z kosmetycznymi lub bardziej zaawansowanymi zmianami, świetnie wpisującymi się w setting czy klimat danej części. Co można wyczytać z każdego symbolu, jak odwołuje się on do danego okresu i jak zmieniał się na przestrzeni lat?

W niecierpliwym oczekiwaniu na Assassin’s Creed Valhalla, warto przypomnieć sobie poszczególne symbole i co nieco się o nich dowiedzieć – bez owijania w bawełnę i zbytniego przedłużania. Oto pieczęci asasynów jakie pojawiały się w każdej kolejnej części.

assassins creed

Assassin’s Creed

Logo znane z pierwszej odsłony serii to szczególny symbol, będący pieczęcią gildii Masyaf z XII-wiecznej Ziemi Świętej. Bractwo oficjalnie znane jako „Levantine Brotherhood of Assassins” to początek przygody Altaira i całej serii. Bohater pierwszej części rozpoczął globalizację i ekspansję asasynów na całym świecie.

Assassin’s Creed II, Assassin’s Creed Brotherhood

W Assassin’s Creed II i Assassin’s Creed Brotherhood, generalnie używana jest standardowa pieczęć jako główny symbol w grze. Szaty i zbroja Ezio miały renesansowe wersje znaku asasynów, ale każdy rodzaj symboli gildii wykorzystywał standardową pieczęć. Czemu znak nie miał stylizowanej wersji? Dzięki mądrości Ezio, mogło to być pragnienie pozostania pokornym, podobnie jak jego charakterystyka w Assassin’s Creed II i z perspektywy bohatera pieczęć nie wymagała dodatkowego polotu ani wyobraźni.

Assassin’s Creed Revelations

W Assassin’s Creed Revelations turecka gildia asasynów miała znacznie bardziej stylizowaną wersję pieczęci zabójców. W przeciwieństwie do poprzedniego znaku, symbol z Revelations został wybrany do reprezentowania gildii Konstantynopola przez Yusufa Tazima, przywódcę osmańskiego Bractwa Asasynów. Ezio pierwotnie zamierzał odwiedzić Konstantynopol na krótki okres czasu, w końcu jednak współpracował z Tazimem, pomagając w odbudowie bractwa w mieście. Ten konkretny projekt nawiązuje do sztuki osmańskiej z początku XVI wieku, która wyjaśnia kwiatowe i pierzaste tekstury wokół pieczęci.

Assassin’s Creed III

W trzeciej części powraca standardowa pieczęć z minimalnym dodatkowym polotem, gdyż ta konkretna wersja wykorzystana była bardziej jako logo samej gry, a nie jako kontekst do prezentowanych wydarzeń. Podróż Connora podczas rewolucji amerykańskiej jest samotna, ponieważ w XVIII-wiecznej Ameryce nie było oficjalnie rozpowszechnionej gildii asasynów.

Assassin’s Creed IV: Black Flag

Pieczęć na pierwszy rzut oka jest oczywista dla motywu pirackiego. Tym razem jednak symbol w takim stanie był faktycznie widoczny jako flaga statku Edwarda Kenwaya, która silnie reprezentowała motyw piratów karaibskich z XVIII wieku. Czy pieczęć czaszki Kenwaya jest metaforą śmierci pirata, która wpasowała się do wydarzeń w grze? To zależy już od interpretacji.

Assassin’s Creed Rogue

W przypadku Assassin’s Creed Rogue, pieczęć ma wygląd w stylu tłuczonego szkła, który jest nieco bardziej abstrakcyjny w porównaniu z poprzednimi modelami. Efekt roztrzaskania to symbolika reprezentująca zdradę bractwa asasynów przez głównego bohatera.

Assassin’s Creed Unity

Ten konkretny symbol reprezentuje gilotynę (ostrze ciężkiego noża) co ma sens, biorąc pod uwagę, że gra toczy się podczas rewolucji francuskiej pod koniec XVIII wieku. Symbol ten jest prawdopodobnie jednym z najpiękniejszych projektów pieczęci asasynów i zapoczątkował trend studia Ubisoft, polegający na projektowaniu nowego logo unikalnego dla każdego okresu.

Assassin’s Creed Chronicles

Trzy gry z serii Chronicles są spin-offami i wszystkie mają jednolity symbol. Przedstawia on coś, co wygląda jak gwiazda w stylu kompasu i chociaż prawdopodobnie reprezentuje Chronicles: Russia, to to konkretne logo zostało użyte we wszystkich częściach. W symbolice gwiazdy nie ma nic więcej niż tylko kojarzenie się ze wspomnianym kompasem, nawiązując do faktu rozgrywki każdej części w nowym otoczeniu.

Assassin’s Creed Syndicate

Pieczęć Syndicate reprezentuje brytyjskie Bractwo Asasynów wraz ze stylizowanymi ostrymi krawędziami i kątami. Poza tym ta konkretna pieczęć zawierała różne śruby, które symbolizowały okres rewolucji przemysłowej w Wielkiej Brytanii.

Assassin’s Creed Origins

Nowe otwarcie serii Assassin’s Creed cofa zegar aż starożytnego Egiptu i po raz kolejny unika wszelkich elementów subtelności, wrzucając Oko Horusa bezpośrednio w znak asasynów. Ten konkretny tytuł oznaczał powstanie „Ukrytych” – prekursorów organizacji, która później przyjęła nazwę asasynów.

Assassin’s Creed Odyssey

Prawdopodobnie największa zmiana symbolu Assassin’s Creed. Odyseja całkowicie zmiksowała standardowy projekt, mimo że ogólny kształt jest taki sam. Widać łuki przypominające grecką architekturę – filary, a hełm spartański jest wyraźnym ukłonem w stronę okresu rozgrywki. Czy to hełm Nikolaosa – Wilka ze Sparty?

Assassin’s Creed Valhalla

Chociaż najnowsza część nie została jeszcze wydana, to raczej jasne jest, że pieczęć Valhalli jest kojarzona i reprezentatywna dla okresu rozgrywki. Jako, że gra toczy się w epoce wikingów, boki przedstawiają ich topory, a uchwyty tych osi mają przeplatające się linie, które są kojarzone z nordycką sztuką fantasy. Eivor rzeczywiście używa dwóch ręcznych toporów jako jednej ze swoich broni, więc pieczęć może być również kojarzona z bronią bohatera.

Każda kolejna część Assassin’s Creed kontynuuje iterację w oparciu o klasyczną pieczęć serii. Oczywiście niektóre projekty były nieco bardziej oczywiste niż poprzednie, ale jak widać, najnowsze z nich pokazują, że każdy nowy symbol będzie miał wyraźną inspirację stylistyczną i tematyczną.

Które logo najbardziej kojarzy Ci się z danym tytułem i przypadło Ci do gustu? Moimi typami są Unity i Origins.

Choć Marcin od dziecka wychowany był na prymitywnych wirtualnych światach, zauroczony jest nimi do dziś. Gry wideo nosi w sercu i od wielu lat przelewa myśli z nimi związane na papier. Recenzjami stara się zaintrygować odbiorcę, w publicystyce zarażać zaś swoją pasją. Poszukiwacz pozytywnych stron życia, ceniący doświadczenie i nieprzychylnie nastawiony do szeroko pojętej głupoty. Tata i Ustatkowany gracz.

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Możesz używać tych tagów HTML i artrybutów: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>

*