Trailer Dragon’s Dogma, anime na podstawie gry

dragon's dogma anime

Netflix zabiera się za kolejną animowaną adaptację gry wideo po Castlevanii. Tym razem padło na wybór mniej klasyczny czy oczywisty – na kultowe action RPG Capcom, czyli Dragon’s Dogma.

Dragon’s Dogma to jedna z najdziwniejszych gier, jaka ukazała się podczas siódmej generacji konsol. Gra rozgrywała się w świecie Gransys, w którym… nie ma księżyca ani klasycznych metod odmierzania czasu, stąd w nocy zabawa zmieniała się w survival horror. Był to mix hack’n’slasha z Monster Hunterem i Shadow of the Colossus, bo częścią zabawy było wspinanie się na ogromne potwory. Mogłeś zrobić dowolnego bohatera, więc zbawcą świata mógł być dziadek z artretyzmem, ale też dziesięciolatka. Twoim towarzyszem były „pionki”, czyli sztuczni ludzie, którymi mogłeś wymieniać się z innymi graczami. Wreszcie powodem Twoich przygód była… napaść smoka, który ukradł Twojej postaci serce.

To dziwactwo otrzyma swoją serialową adaptację. W roli głównej niestety nie zobaczymy ani dziecka, ani dziadygi – a dość typowego fantasy bohatera imieniem Ethan. Widać przy tym, że anime podąży z grubsza fabułą gry z otwartym światem i wystąpi w nim część NPC z zabawy. Będzie też trójwymiarowe, podobnie jak anime Beastars czy Dorohedoro.

Anime Dragon’s Dogma ukaże się 17 września na platformie Netflix.

Dawniej student projektowania gier na Uniwersytecie Śląskim w Sosnowcu, przez chwilę nawet doktorant. Kurator gier wideo katowickiego festiwalu Ars Independent. Wierny fan twórczości Hideo Kojimy, Yoko Taro i Shigesato Itoiego. Podobno napisał kiedyś tekst, który miał mniej niż 13 000 słów, ale plotka ta pozostaje niepotwierdzona. Ustatkowany Gracz. Z twarzy.

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Możesz używać tych tagów HTML i artrybutów: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>

*