Czyżby niemiecki deweloper chciał złapać pięć srok za ogon? Wyciekły dokumenty a w nich pięć tytułów.
W październiku bieżącego roku do sieci wyciekły dokumenty studia Crytek, a w nich poufne wiadomości. Okazuje się, że studio Crytek nie porzuciło swoich marek i prawdopodobnie pracuje przy kolejnej części Crysisa czy Ryse. Oczywiście mogą to być także informacje już nieaktualne, więc traktuj je w kategorii plotek.
Crysis Next, Ryse Next, Robinson: The Journey 2, Crysis VR czy mobilna wersja polowania w Hunt to tytuły jakie widniały w dokumentach z przecieku. Wychodzi na to, że niemieckie studio chciało lub nadal chce trafić w gatunek battle royale, bo Crysis Next miał właśnie reprezentować ten segment rozgrywki.
Crysis Next to darmowa gra typu battle royale, w której setki graczy walczą ze sobą w szybkiej rozgrywce. Na co mogłeś liczyć? Wizualne wodotryski, wyjątkowe moce nanokombinezonu i spektakularna walka we wciągającym świecie. Czy jednak ten darmowy tytuł wciąż powstaje?
W dokumentach też jest wzmianka o skupieniu się na rozgrywce online a nie na produkcjach dla pojedynczego gracza. Co z tego wyjdzie i czy możesz liczyć na rychłą zapowiedź?