Polskie gry mobilne #22

Polskie gry mobilne

Coraz większa liczba rodzimych developerów tworzy aplikacje dedykowane urządzeniom mobilnym. Jak się okazuje, wiele z nich jest godnych polecenia. W jednym miejscu zebraliśmy najciekawsze, naszym subiektywnym zdaniem, aplikacje. Tego typu zestawienia pojawiają się na łamach Ustatkowanego Gracza regularnie, więc jeśli interesują Cię polskie gry mobilne, cykl ten dedykowany jest właśnie Tobie!

W zestawieniu oznaczonym numerem 22 znalazło się miejsce przede wszystkim dla miłośników aplikacji zręcznościowych. Polecamy między innymi dwa endless-runnery.

Doplhy Dash

Dolphy DashPonad rok temu polecaliśmy Kickerinho World od rodzimego Tabasco Interactive, które potrafiło wciągnąć na dłużej niż kilka minut. W międzyczasie studio zmieniło nazwę na Orbital Knight, a niedawno wydało nową grę dedykowaną urządzeniom mobilnym – Dolphy Dash.

Stołeczna ekipa swoją aplikacją udowadnia, że polskie gry mobilne mają się bardzo dobrze. Dolphy Dash to bardzo przyjemna produkcja z gatunku endless-runner, która nie tylko cieszy oko ładną grafiką, ale również daje sporo satysfakcji z osiągania coraz lepszych wyników. Zabawa polega na sterowaniu tytułowym delfinkiem, który ma za zadanie przepłynąć możliwie najdłuższy dystans. Oczywiście nie brakuje wszelkiej maści przeszkód, czy to w postaci ryb, pelikanów, płetwonurków, czy też kutrów rybackich. Po drodze możesz zbierać złote monety, będące lokalną walutą, za którą odblokujesz nowe skórki dla sympatycznego bohatera, oferujące dodatkowe możliwości. Zdarzają się też fragmenty specjalnej tokena, uruchamiającego specjalny tryb, w trakcie którego możesz solidnie się wzbogacić.

Dolphy Dash Ustatkowany Gracz

Sterowanie jest banalnie proste, aczkolwiek wymaga odrobiny wprawy i wyczucia. Stukając w lewą część ekranu zachęcasz delfinka do wypływania na powierzchnię. Z kolei prawa strona odpowiada za szarżę, dzięki której możesz wyskoczyć wysoko ponad wodę lub zwyczajnie przyspieszyć pod jej powierzchnią. Zabawę urozmaicają specjalne power-upy, które możesz wybrać tuż przed jej rozpoczęciem. Do dyspozycji masz podwójną szarżę, magnes przyciągający złote monety oraz szybki start, dzięki któremu od razu rozpoczynasz nieco dalej.

Dolphy Dash jest idealną propozycją dla graczy w każdym wieku. Najmłodsi docenią kolorową oprawę i przyjemny gameplay, najstarsi zaś będą mieli okazję do miłego spędzenia wolnych chwil w oczekiwaniu na tramwaj, czy w kolejce do lekarza.

Spiky Jumper

Spiky JumperW moim odczuciu, największym wyzwaniem dla developera tworzącego grę zręcznościową jest taki balans rozgrywki, aby stanowił on wyzwanie, ale jednocześnie nie podnosił ciśnienia na tyle, aby wywoływać niekontrolowane napady agresji. Spiky Jumper, autorstwa trójmiejskiego Byte Barrel, śmiało mogę zaliczyć do grona tych aplikacji, które łączą w sobie dwie, powyżej wspomniane cechy.

Zasady rozgrywki Spiky Jumper są banalnie proste, choć już sam gameplay do takowych niekoniecznie należy. Musisz sterować nie do końca sympatycznym bohaterem tak, aby trafił on z miejsca startu do wyznaczonego na każdym z poziomów wyjścia, unikając po drodze rozmaitych przeszkód. W międzyczasie warto zbierać złote monety, za które kupisz dodatkowe postacie.

„Stworzenie gry zajęło nam 2 miesiące, przy czym tytułem zajmowały się trzy osoby, pracując średnio po cztery godziny dziennie. Dopracowanie mechaniki trwało z kolei 2 dni, lecz przygotowanie stu poziomów pochłonęło najwięcej pracy. Największym wyzywaniem był dla nas balans rozgrywki; musieliśmy odpowiednio dostosować poziomy oraz przeszkody. W najbliższej przyszłości możesz spodziewać się nowych poziomów. Planujemy bardziej rozbudować grę, również szykujemy coś specjalnego.” – Paweł Janke, ds.Marketingu i PR oraz level designer, Byte Barrel

Spiky Jumper

Sterowanie w Spiky Jumper polega na stukaniu w ekran oraz odpowiednim przechylaniu urządzenia celem utrzymania bohatera w powietrzu i wyznaczania mu kierunku lotu. Poziomy skonstruowane są w taki sposób, że musisz wykazać się doskonałym wyczuciem oraz małpim sprytem, aby unikać przeszkód i dotrzeć do wyjścia. Odrobina szczęścia również musi Ci sprzyjać, co odpowiednio urozmaica zabawę. Oprawa audiowizualna Spiky Jumper wprawdzie nie powala, ale jest na tyle dobrze, aby nie musieć wieszać na twórcach przysłowiowych psów. Oby tylko wszystkie polskie gry mobilne prezentowały taki poziom.

Ze względu na dość wysoki poziom trudności, Spiky Jumper nie polecę najmłodszym odbiorcom, którzy mogą nie poradzić sobie z opanowanie bohatera. Jednak już nastolatkowie najprawdopodobniej znajdą wiele przyjemności w obcowaniu z aplikacją Byte Barrel.

The Great Mind of Tesla

The Great Mind of TeslaKrakowskie Redi Games możesz kojarzyć z grą Pepperoni Madness, o której wspominaliśmy przy okazji osiemnastego zestawienia opisującego najlepsze polskie gry mobilne. Tym razem ekipa stworzyła endless-runnera, którego głównym bohaterem jest Nikola Tesla.

W grze The Great Mind of Tesla zabawa polega na przeprowadzeniu bohatera przez jego wielki sen o prądzie zmiennym. Szybując w długiej koszuli nocnej i szlafmycy, naukowiec musi unikać przeszkód w postaci kół zębatych i cewek, kontrolując lot wyłącznie przy pomocy amplitudy fali ruchu. W trakcie fantasmagorii, Tesla może zbierać drogocenne diamenty, które zapewniają przypływ złotych monet, stanowiących swoistą walutę. Możesz ją przeznaczyć na zakup specjalnych baterii, dzięki którym szybciej zdobywasz doświadczenie lub wykupić kolejne fragmenty życiorysu Nikoli Tesli podane w formie komiksu. Wraz z postępami w grze otrzymasz ponadto dostęp do nowych rozdziałów.

Lot naukowca kontrolujesz jednym palcem, a samo sterowanie wymaga nieco wprawy. Może to tylko mój brak umiejętności, ale zdarzały się sytuacje, z których nie miałem jak wybrnąć, ponieważ wymagały nagłej zmiany amplitudy, co z kolei kończyło się zderzeniem z przeszkodą i tym samym zakończeniem zabawy. Nieco zabrakło mi jakichkolwiek power-upów urozmaicających rozgrywkę, która w pewnym momencie staje się nieco nużąca. Niecodziennym rozwiązaniem jest takżę możliwość kontynuowania rozgrywki po obejrzeniu reklamy. Zazwyczaj jest to jednorazowa możliwość wykupienia kontynuacji; tutaj nie ma takiego ograniczenia. Oprawa audiowizualna jest przede wszystkim oryginalna, co już samo w sobie jest wystarczającą rekomendacją do sprawdzenia The Great Mind of Tesla.

Aplikację Redi Games polecam Ci nie tylko ze względu na dość mocno uzależniającą rozgrywkę, ale przede wszystkim na wartość edukacyjną. Choćby tylko dlatego warto The Great Mind of Tesla pokazać dzieciakom, które najpewniej będą zainteresowane komiksami z ciekawą kreską, z których mogą dowiedzieć się nieco więcej o życiu słynnego naukowca.

Adam to ustatkowany gracz z krwi i kości. Mąż, ojciec, a także wieloletni miłośnik elektronicznej rozrywki w formie wszelakiej. Gry wideo traktuje jako coś znacznie powyżej zwykłego hobby, wynosząc je ponad inne pasje – muzykę i książkę – dostrzegając jednocześnie, jak wiele mają one wspólnego z innymi sferami jego zainteresowań.

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Możesz używać tych tagów HTML i artrybutów: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>

*