Netflix zaprezentował kolejne ujęcia z serialowego Wiedźmina. Trzeba przyznać, że wyglądają ciekawie i obiecująco.
Najnowsze zdjęcia prezentują Geralta, Ciri i Yennefer. Można zobaczyć scenę walki, głównego bohatera na koniu, zamyśloną Yennefer czy szpony potwora. Już wcześniej producentka jednoznacznie dała do wiadomości, że serial to adaptacja książek a nie gier. Okazuje się, że twórcy serialu postanowili iść w całkiem inną stronę niż produkcje CD Projekt RED.
Netflix zaprezentował także nowy trailer i wreszcie ujawnił datę premiery, którą ustalono na 20 grudnia.
Warto zaznaczyć, że Geralt, czyli Henry Cavill to wielki fan całego wiedźmińskiego uniwersum. Przeczytał wszystkie książki i grał we wszystkie gry z Geraltem na okładce. Ciekawe jak to doświadczenie wykorzysta w filmowej roli.