Choć nie jest to nowa informacja, bo o tym incydencie wiadomo było od dawna, to warto dowiedzieć się kilku szczegółów tej nieprzyjemnej sytuacji.
Podczas prac przy grze Agent, ostatecznie porzuconej w 2018 roku, ekipa Rockstar San Diego została wciągnięta w międzynarodowy incydent. W temacie zbierania materiałów do Agenta, do Kairu polecieli odpowiedzialni za środowisko w grze Joseph Sanabria i William Kidwell, dyrektor artystyczny Charles Morrow i główny artysta Darrell Gallagher.
Chociaż ekipa twórców badała kwestie prawne dotyczące robienia zdjęć w Kairze i zatrudniania kierowców, którzy mogliby również służyć jako tłumacze, nie byli przygotowani na to co się z nimi stało. Najpierw Sanabria został zmuszony do usunięcia zdjęcia z aparatu, a potem podczas kolejnych prac i zbierania danych, już na lotnisku został zatrzymany i przesłuchany Gallagher. Reszta zespołu zmuszona była pozostać w areszcie domowym w hotelu.
Twórcy zostali oskarżeni o kręcenie nielegalnej pornografii w Egipcie. Lider projektu, Luis Gigliotti, zadzwonił do ambasady USA w Kairze i w jednym z wywiadów stwierdził, że nigdy nie zapomni słów jakie wtedy usłyszał : „Czy Wy jesteście głupi? Co skłoniło Was do myślenia, że to był dobry pomysł?”
Jakby tego było mało, to zespół napotkał kolejny potencjalny problem z zawartością laptopa Morrowa, pożyczonego od jego ojca ginekologa onkologa. Ostatecznie całej czwórce udało się wrócić do domu, ale Rockstar San Diego po tej „przygodzie” odwołał następną podróż do Sankt Petersburga w Rosji.
Czemu Agent nigdy nie został wydany? Najprawdopodobniej miał pecha odnośnie czasu w jakim się pojawił, a w późniejszym okresie został wyparty przez inne, bardziej znane i dające pewny zysk produkcje. Więcej o tej skasowanej szpiegowskiej grze na PlayStation 3 przeczytasz tutaj.