Plotki o remasterze Diablo II słychać już od jakiegoś czasu, a rumieńców nabrały przy okazji powrotu pierwszego Starcrafta. Tym razem, szepty są trochę bardziej wiarygodne.
O remasterze donosi PC Gamer, powołując się na francuski serwis Actugaming. Diablo II ma być szykowane na czwarty kwartał fiskalny 2020, choć trudno powiedzieć, czy to okres z poprawką na symulację Death Stranding, w jakiej znajdujemy się od marca. Redaktorzy Actugaming powołują się na to samo źródło, które dostarczyło informacje na temat Diablo 4, dodatku Shadowlands do World of Warcraft i Overwatch 2. Zdaniem wycieku, za grę ma odpowiadać studio Vicarious Visions. To również brzmi wiarygodnie: twórcy Skylanders odpowiadają za pecetową wersję Destiny 2 oraz remake’i trylogii Crasha Bandicoota i Crash Team Racing.
Miejmy przy tym nadzieję, że produkcja nie będzie paździerzem na miarę Warcraft III: Reforged. Blizzard totalnie pokpił sprawę z remasterem swojej kultowej gry strategicznej: zaoferował nowe błędy, fatalny kod sieciowy, w wielu miejscach gorszą grafikę niż w 2002 roku, usunął graczom dostęp do klasycznej wersji tytułu oraz reklamował ją całkowicie nowymi cutscenkami z BlizzConu, które w ogóle nie trafiły do gotowego produktu. Pikanterii sprawie dodaje fakt, że projektant Diablo II David Brevik kilka lat temu wyraził sceptycyzm wobec takiego projektu. Jak sam twierdzi, niewiele zostało z kodu źródłowego oryginału.
Firmie przydałoby się zwycięstwo – Blizzard przeżywa od paru lat PR-ową porażkę za porażką. Obecnie głośno o firmie jest głównie z powodu wielu głośnych odejść z Overwatch League: strzelaninę w środku sezonu rozgrywek e-sportowych opuścił jej najsłynniejszy gracz, Sinatraa, który teraz gra w Valorant.